.
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
Poproś lekarza o jakiś lek. Może coś Ci przepisze, niekoniecznie benzo, bo jest niezdrowe.
pozdrawiam i wszystkiego dobrego
pozdrawiam i wszystkiego dobrego
nic
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 10:50 am przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
Mi też głupio jest. Się bałem jak ostatnio chciałem zmniejszyć ketrel.
Idź za zaleceniami lekarza, bierz jak mówi i to jest jedyne co może on zrobić. A jest to jego praca i stara się pomóc.
Idź za zaleceniami lekarza, bierz jak mówi i to jest jedyne co może on zrobić. A jest to jego praca i stara się pomóc.
nic
- koniczynka26
- bywalec
- Posty: 566
- Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
- Status: rencistka
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
Gehenno czasami nie trzeba się bać okazania słabości bo tylko wtedy możemy uzyskać pomoc w naszych problemach i uzyskać współczucie i podkreślam Gehenno że ja naprawdę nie chcę cię w żaden sposób negatywnie oceniac bo ja szanuję ciebie Gehenno jako osobę na tym forum. Ja szanuję ciebie Gehenno za twoją ciężką i heroiczna pracę i za to jak duży wysiłek w to wkładasz .Ja sama nie pracuje , jestem na rencie ale niewiem jak przebiegnie dalsze moje życie, być może kiedyś będę musiała pójść do pracy i też będę musiała ciężko pracować ,gdy stane się zdolna do pracy wedlug Zusu i być może wtedy dam radę pracowaći poradze sobie w pracy ,niewiem, trudno mi przewidzieć jak będzie wyglądała moja życiowa przyszłość w tej kwestii, ale ja już teraz,pomimo że sama nie pracuje to bardzo szanuję osoby wykonujące ciężką pracę, szanuję za to ciebie Gehenno i bardzo szanuję moją mamę za jej ciężką, fizyczną pracę jako pani sprzątajaca i bardzo szanuję trud i wysiłek jaki moja mama wkłada w to by nas utrzymać i bardzo szanuję moją mamę za to że opiekuje się mną i zapewnia mi bezpieczeństwo bytowe i materialne które jest podstawą życia każdego człowieka i za to moja mama ma u mnie na starość w chorobie zagwarantowana pełną opiekę , troske ,zrozumienie i współczucie. Ja uważam Gehenno może powinnas próbować się przełamać i poprosić twojego lekarza psychiatre o jakieś leki uspokajające, które by zlagodzily twoje lęki bo to by było z dużą korzyścią dla ciebie Gehenno i moglabys w ten sposób sobie pomóc. Możesz też spróbować rozmaitych technik relaksacyjnych ,które znajdziesz w internecie i na przykład Gehenno moglabys spróbować głęboko, bardzo powoli świadomie oddychać, leżąc wygodnie na łóżku lub wygodnie siedząc w wygodnej pozycji ciała. Uwierz mi Gehenno że świadome głębokie i bardzo powolne oddychanie naprawdę bardzo pomaga, uspokaja i wycisza wewnętrznie ,można przy tym słuchać rozmaitych wyciszajacych medytacji które są dostępne w internecie lub łagodnej spokojnej muzyki. Benzodiazepiny na uspokojenie i nasennie można stosować doraźnie bez ryzyka uzależnienia i ja zazywam 1 tabletke estazolamu na sen 1 raz na 3 dni i moja pani psychiatra powiedziała że mogę w ten sposób zazywac estazalam na stałe skoro istnieje u mnie taka potrzeba i bez tego leku często nie jestem w stanie zasnąć.
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 10:50 am przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
- Spokojny80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1304
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 38754286
- Lokalizacja: Polska
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
Mam podobnie,trzęse się jak dużo ludzi na mnie patrzy lub mam coś przy większej jlości osób powiedzieć albo mnie ktoś o coś zapyta.Gehenna pisze:Czy lekarze, psycholodzy widzą różnice miedzy jednym a drugim?
Posypało mi się masę spraw, mam ogromne realne życiowe problemy, żyję w ciągłym stresie. Zaczęłam doświadczać lęków jakich nigdy nie miałam, z żołądkiem zawiązanym w supełek, z uczuciem słabości jak przed utratą przytomności, z drżeniem ciała. Nie wiem, czy jest to objaw choroby (bo przecież zdrowy człowiek powinien sobie radzić z rzeczywistością), czy może objaw stresu, tego że wciąż pojawiające się nowe problemy mnie przerastają.
Jednocześnie ten lęk budzi we mnie silne poczucie winy, czuję się słaba, niezaradna, do niczego.
Marzę o benzo, nie na stałe, czasem aby złapać oddech. Nie mam odwagi poprosić lekarza o receptę. Musiałabym przyznać się w gabinecie, że nie daję rady, pokazać słabość. Nie umiem.
Michal
- andrzej1984
- zaufany użytkownik
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sie 09, 2011 1:55 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pajęczno, Częstochowa
- Kontakt:
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
Witam,
Przyłączam się, ja również trzęsę się jak widzę dużą grupę ludzi. wtedy panicznie się pocę i brakuje mi słów jak ktoś mnie o coś zapyta, ja jeszcze na dodatek przechodzę na drugą stronę ulicy, by mnie nikt nie zaczepił
Przyłączam się, ja również trzęsę się jak widzę dużą grupę ludzi. wtedy panicznie się pocę i brakuje mi słów jak ktoś mnie o coś zapyta, ja jeszcze na dodatek przechodzę na drugą stronę ulicy, by mnie nikt nie zaczepił
To nie schizofrenia jest problemem tylko przeszkody napotykane w sercach naszych bliźnich.
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
.
Ostatnio zmieniony sob sty 02, 2016 10:50 am przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
- andrzej1984
- zaufany użytkownik
- Posty: 239
- Rejestracja: wt sie 09, 2011 1:55 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pajęczno, Częstochowa
- Kontakt:
Re: lęk jako objaw chorobowy i lęk jako wynik stresu
A to przepraszam:)
To nie schizofrenia jest problemem tylko przeszkody napotykane w sercach naszych bliźnich.