Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Moderator: moderatorzy

Widlow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 02, 2015 3:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Widlow »

@moi: Czy mam doświadczenia z chorobą psychiczną?
Wiesz, ciężkie pytanie :) Bo sam mam za sobą dwa ciężkie załamania psychicznie (1. śmierć rodzica za młodu, 2. odejście kobiety), które wybiły mnie z życia za każdym razem na ponad rok; ktoś "zdrowy" uznałby to może za użalanie się, przesadę, nie wykazał zrozumienia (sounds familiar? :) ). Po prostu taki jestem, taki mam ciężar. Wierzący nazwałby to krzyżem. A ja uważam, że po prostu jestem inny :)
Poza tym poznałem wiele osób nibyzdrowych, które wymagałyby odizolowania,bo są zwykłymi szkodnikami (tak czysto złymi ludzmi, że nie zasługują na współczucie) edit/ mam nadzieję, że ten fragment nie zostanie źle odczytany, po prostu- są szkodniki i są ludzie którzy potrzebują zrozumienia i pomocy; chcę to wyraźnie rozgraniczyć.

EDIT/ Dziękuję, że obudziła się taka aktywność :)
Ostatnio zmieniony pt sty 02, 2015 11:38 pm przez Widlow, łącznie zmieniany 1 raz.
Widlow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 02, 2015 3:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Widlow »

Gehenna pisze:przecież profil takiej spółdzielni może być dowolny
czego innego oczekuje się od firmy cateringowej a czego innego od osób chcących zająć się księgowoscią
czu może źle rozumiem?
W sensie ekonomicznym zgoda. W sensie, tego co chcemy poza tym osiągnąć trzeba uregulować wiele innych spraw.
Gdybym miał na myśli jedynie zysk ekonomiczny, nie kierowałbym pytań do Was. (Brutalna prawda)

Staram się uzyskać odpowiedź na inne pytania:
Czy ważniejsza jest potrzeba indywidualnej realizacji jednostki czy idei? Czy potrzeba szerokiego otwartego programu, czy może punktowych zatrudnień?
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: moi »

Widlow nie wiem, czy dobrze się rozumiemy: to jest forum dla ludzi ze schizofrenią. Jeśli nie doświadczyłeś tej choroby, to proszę zastanów się nad doborem pracowników do swojej spółdzielni tutaj (bo jakos tak to rozumiem).
Ta choroba ma swoją specyfikę. Narzuca swoje ograniczenia. Trzeba w tym być, żeby to rozumieć (np. 40-dniowe L-4).

Pozdrawiam.m.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Gehenna »

zasadą spółdzielni chyba jest to,że wszyscy są tam na tych samych prawach
może ci się pomyliło i myślisz o zakładzie aktywności zawodowej?

mi już tu coraz trudniej skupić uwagę
Widlow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 02, 2015 3:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Widlow »

@moi: Właśnie dlatego, że się zastanawiam, jestem tu :) Osoba ze schizofrenią jest człowiekiem jak każdy inny dla mnie. Tak samo jest pracownikiem jak każdy inny; kobieta (potencjalnie matka) jest możliwie bardziej "problematycznym" pracownikiem. Zrozum proszę, ja nie jestem tu po to, żeby zyskać preferencje. Właśnie cały "myk" polega na tym, że chcę poznać Wasze potrzeby. Przecież nie każdy schizofrenik będzie spędzał 40 dni na chorobowym. Ma do tego prawo, a Naszym zadaniem jest budowanie normalności wokół tego. Tfu, nie budowanie- po prostu uznanie :) Ja kocham wszystkich ludzi, tyle że często wkurza mnie częsty kontakt z nimi ;-) Co to zmienia? Tyle tylko, że Ja muszę się dostosować do mojego charakteru, a moi współpracownicy do mnie. Wierz mi, mam grupę przyjaciół od wielu lat, a w pracy zamiast Panem Michałem, jestem Miśkiem albo Misiem od wielu lat, mimo że bywam wyjątkowo "wkurwiający" (proszę o zrozumienie dla wyrażenia). Powiedz mi, czy mam ostrzegać wszystkich przed sobą?

Jeśli chodzi o formę aktywności zawodowej, to ta zależy od tego, co będzie najodpowiedniejszą formą dla wszystkich. Świat nie jest bajką, a założenie spółdzielni nie gwarantuje sukcesu. Dlatego pytaniem jest to, co chcielibyście osiągać w pracy? Co jest najistotniejsze? W jakim kierunku to ma podążać(czy interes Wasz, czy ogólu)?

Moim zdaniem to są kluczowe sprawy, których tak na prawdę się nie porusza i nie dąży się do rozwiązania.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: moi »

Ok, czyli szukasz pracowników wśród osób z diagnozą.
Dziękuję, oczekiwałam szczerej odpowiedzi.

Pozdrawiam.m.
Widlow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 02, 2015 3:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Widlow »

moi pisze:Ok, czyli szukasz pracowników wśród osób z diagnozą.
Dziękuję, oczekiwałam szczerej odpowiedzi.

Pozdrawiam.m.
Po pierwsze nie szukam pracowników, tylko współpracowników/ współtwórców.
Po drugie nie wśród osób z diagnozą, tylko wśród ludzi.

Wierz mi, (znów pokuszę się o brutalną prawdę, ale prawdę) w Polsce jest wystarczająco dużo osób z grupami inwalidzkimi, prawdziwymi czy zdobytymi, żeby moja obecność tu sprowadzająca się do szukania "osób z diagnozą" nie miała żadnego sensu. Po prostu poszedłbym do MOPS i UP i wypytał Panie liczące na premie.
Mam odrobinę wyższe cele. Może tak głupi jestem, że wierzę w coś więcej?! Może wierzę w to, że nie wszystko trzeba opierać na bezczelności? :)
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: moi »

Cele masz szczytne i wyrażasz się wzniosłym językiem, ale -uwierz mi- bez znajomości specyfiki tej choroby, szybko się możesz zniechęcić.
Z tymi 40-dniowymi L-4 to nie żart.

Pozdrawiam.m.
Widlow
zarejestrowany użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt sty 02, 2015 3:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Widlow »

40 dni L-4?! Tyle to średnio L-4 bierze pracownik w wielu branżach w Polsce! Nie mówię o "chorobach" wymuszonych małym "kuku" w pracy. (/EDIT: pisząc o "kuku" mam na myśli urujone zdrowotne problemy, które są tak na prawdę pretekstem). Jeśli pracownik jest tego świadom, jest szczery z pracodawcą, nie widzę problemu. Bo gdzie niby leży problem dla pracodawcy? Powiedz mi, gdzie jest problem z takim pracownikiem, który ma ustawowe prawo do 40 dni L-4 w roku?.
Kochani, mam wrażenie że idealizuje się świat wokół Was... Tylko nie wiem, kto Wam to robi, choć wiem w jakim to może czynić celu...
Ostatnio zmieniony sob sty 03, 2015 12:39 am przez Widlow, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: moi »

Prawo mówi, że możesz być na L-4 tyle, ile potrzebujesz. Pracownika na L-4 nie można zwolnić. Ew. dobra (i sprytna) kadrowa skieruje sprawę o rentę, gdy zwolnienie przedłuża się ponad 100 dni ciągłych (bodajże). Ale Ty będziesz miał za współpracowników ludzi już z rentami...
Poczytaj najpierw nasze forum. Zastanów się, czy stać Cię na taką wyrozumiałość, cierpliwość i tolerancję, jakiej potrzebują ludzie z F-ką.

Pozdrawiam.m.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Gehenna »

rano była jeszcze jedna strona
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: Bardo »

Tak, jeden z postów został usunięty przez autora.
Awatar użytkownika
bertha
zaufany użytkownik
Posty: 981
Rejestracja: ndz cze 16, 2013 7:38 pm

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: bertha »

Dla mnie to bylo takie pisanie patykiem po wodzie.......tak to odebralam.
"Nadzieja przychodzi do czlowieka wraz z drugim czlowiekiem"
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Spółdzielnie pracy- pytania do Was

Post autor: moi »

Też nie potraktowałam tego poważnie. Górnolotne deklaracje, wzniosłe słowa i zero konkretów.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „praca”