Eee na pewno bys podolal i była by swietna impreza! Jak się nie ma poważniejszych lękow to takie spotkania niezwykle ciesza i daja mnóstwo frajdy i satysfakcji. Poza tym jak już się zacznie to reszta sama się dzieje. Przeciez to wspólne przedsiewziecie

Wiem co mowie, bralem udział w kilku spotkaniach z forum. Ludzie sa niezwykli, ponadprzeciętni, jest się rozumianym z pol slowa, co zdarza się rzadko w naszym przypadku lub prawie wcale. Od razu zalapuje się wspólny jezyk, gadka się klei. Nie ma tak jak na innych spotkaniach, ze chwilowo może zabraknąć tematu do rozmowy - my temat wspólny zawsze mamy, o chorobie, lekach, a poza tym już o wszystkim na swiecie
Może kiedyś znow zaczne wychodzić z domu gdzies więcej poza praca i wtedy z przyjemnoscia się z Toba, z Wami spotkam
