sen
Moderator: moderatorzy
- cyborginia
- bywalec
- Posty: 156
- Rejestracja: śr cze 28, 2006 4:00 pm
- Lokalizacja: elblągo-toruń
do sniff3r
hej kolego nowy
ja tez przez drugi trafilam na oddzial ... lepiej idz do psychiatry po im glebsze stany psychotyczne tym dluzsza rehabilitacja .... jA 1,5 ROKu sie z tym zmagam i dobrze radze, samemu nie da rady
ja tez przez drugi trafilam na oddzial ... lepiej idz do psychiatry po im glebsze stany psychotyczne tym dluzsza rehabilitacja .... jA 1,5 ROKu sie z tym zmagam i dobrze radze, samemu nie da rady
a jak na was działa niespanie? przeczytalam ostatnio dziwną rzecz, ze doraźnie "niespanie" przez 2-3 doby moze dac poprawe nastroju. Ja sie boje niespac.
Przeczytalam to na stronie o Borderline.
zastanawiam sie czy to mzoe nie dziala na takiej zasadzie ze podanie w małej ilosci czegos co wywoluje chorobe moze ta chorobe wyleczyc(( zasada homeopatii)
Choć z drugiej strony myslac w ten sposób schizo moznaby leczyc amfą...
wklejam link http://bpd.szybkanauka.net/
Przeczytalam to na stronie o Borderline.
zastanawiam sie czy to mzoe nie dziala na takiej zasadzie ze podanie w małej ilosci czegos co wywoluje chorobe moze ta chorobe wyleczyc(( zasada homeopatii)
Choć z drugiej strony myslac w ten sposób schizo moznaby leczyc amfą...
wklejam link http://bpd.szybkanauka.net/
"najpierw jestes kobietą, potem artystką, dopiero potem schizofreniczką, a nie odwrotnie..."
Sen
Ja śnię nieomal każdej nocy. Wiele z tych snów to takie "sny fabularne"
tzn. rozbudowane i z akcją. Natomiast - co ciekawe - bardzo rzadko śnią mi się żywi - znajomi/bliscy - ludzie, a częściej ludzie zupełnie nie znani.
Zwłaszcza lubię sny o górach!!!!
tzn. rozbudowane i z akcją. Natomiast - co ciekawe - bardzo rzadko śnią mi się żywi - znajomi/bliscy - ludzie, a częściej ludzie zupełnie nie znani.
Zwłaszcza lubię sny o górach!!!!

- Bezpieczny
- zaufany użytkownik
- Posty: 593
- Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
- Lokalizacja: Wwa
Mnie się niemal codziennie coś śni, ale rzadko pamiętam co mi się śni. Sny mam więc często. Co jest ciekawe sny mam realistyczne, ale zawsze jest element nierealistyczny, coś niemożliwego do spełnienia albo nie zgodnego z rzeczywistością. Rzadko, ale czasami mam sny "pokręcone" zupełnie, w ogóle oderwane od rzeczywistości
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/
Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/
Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Jak wyzej.IRAs pisze:A ja bardzo często gdy śpię, to dopadają mnie lęki. Dzisiaj znowu miałem taki atak.
Czesto snie swiadomie, ale od paru, moze od parunastu juz miesiecy miewam koszmary. Najczesciej w postaci jakichs konfrontacji. Przerazajacy lek, albo sny, w ktorych ja jestem okrutny, po czym nagle sam przenosze sie do ciala ofiary, ktora podpalilem. Czasem nie moge przez to wstac.
Czesto jednak doznaje we snach roznych objawien. Dowiaduje sie czegos o karmie itd. Sny to alternatywna rzeczywistosc.
Re: sen
Ja nieraz mam wrażenie, że podczas snu jestem normalny - mogę sobie przypomnieć dawno niewidzianych ludzi, chociaż normalnie nie pamiętam nikogo, kogo aktualnie nie widzę, nawet jak jest w drugim pokoju. Poza tym mam po przebudzeniu wrażenie, że z moim afektem jest w porządku.
dodano:
biorę maksymalną dawkę Abilify (30 mg na dobę).
poza tym fragmenty snu czasem mylę ze wspomnieniami, co nie jest kłopotliwe, bo wspomnienia nawet poprzedniego dnia są tak słabe, że je ignoruję:P
dodano:
biorę maksymalną dawkę Abilify (30 mg na dobę).
poza tym fragmenty snu czasem mylę ze wspomnieniami, co nie jest kłopotliwe, bo wspomnienia nawet poprzedniego dnia są tak słabe, że je ignoruję:P
Re: sen
Bardzo rzadko śnię. Na ogół nie pamiętam co mi się przyśniło. Miałam kiedyś wspaniały sen- byłam normalna i miałam zdolności parapsychiczne. Nie byłam chora psychicznie i byłam kimś wyjątkowym.
To byłoby straszne, gdybym nie mogła śnić z powodu mojej choroby.
To byłoby straszne, gdybym nie mogła śnić z powodu mojej choroby.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

- Bezpieczny
- zaufany użytkownik
- Posty: 593
- Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
- Lokalizacja: Wwa
Re: sen
Ja śnię często, ale nie pamiętam zwykle co śnie. Ale z tych snów które pamiętam, to musze powiedzieć że mam mocno zakręcone sny - dużo elementów nierealnych, niemożliwych przeplatanych z realnymi.
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/
Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/
Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
Re: sen
Ja mam problemy ze snem, ale jak już śpię, to śnię na całego. Z tego powodu z reguły nie pamiętam, co mi się przyśniło i czasami pod wieczór dopiero przypomni mi się, jaki miałem sen. Sny są odzwierciedleniem mojego stanu zdrowia. Im zdrowszy się czuję na jawie, tym zdrowszy czuję się we śnie i sama jego treść jest zdrowsza.
(Btw. ostatnio śniło mi się, że moja pani doktór miała depresję, bo przytyła kilka kilo :-D)
(Btw. ostatnio śniło mi się, że moja pani doktór miała depresję, bo przytyła kilka kilo :-D)
Re: sen
Ostatnio, po kolejnej zmianie dawki leków, mogę śnić. Biorę teraz olanzin 5 mg i znów miewam niesamowite, realistyczne sny. A bałam się, że już nic mi się nie przyśni. 

To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: sen
zdarza mi się że śnie o tym że objawy wróciły i jestem chory, lub ktoś z rodziny jest chory, dla mnie koszmar, kiedy sie przebudze szybka analiza swojego umysłu i jestem szcześliwy że to tylko sen.
Re: sen
szczerze mowiac zazdroszcze ludziom ktorzy maja sny
mi sie nic nie snilo od kilku lat
a tak naprawde to moje zycie to jeden wielki sen...


być może zdąże ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią...
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8397
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: sen
Przypomniał mi się dzisiejszy sen. Anglia została podzielona na dwa klany poprzez kłótnię między jednym baratem a drugim. Pokłócili się o, nie wiem, kawał chrzanu, serio, mój ojciec to potwierdził w tym śnie, że taka była historia Anglii. I napierdzielali Ci drudzy z powodu chrzanu, strzelając z kuszy mocno i śmiertelnie, a czasem się dając wpuścić w maliny w moje miejsce, znaczy w piwnicę. I tam, w piwnicy, my im wymachiwaliśmy sklejką, a nawet nie sklejką tylko takim czymś, czym były podbite od strony ściany półkotapczany. I mówiliśmy, i ja też rozumiałem jako wódz (choć mi było trochę wstyd), że nie będę się z nimi bił (odmawiam walki) i walczył (nacierali jak szaleni), gdyż o to waśnie chodzi Francuzom i starają się nas podzielić, aby podbić. Do tego jeszcze doszedł Woody Allen, nie wiem skąd, ale on w sumie w końcu wspierał ten pacyfistyczny trud albo nawet mu przewodził. Fajny sen?
Ktoś potrafi wytłumaczyć ten sen?
Ktoś potrafi wytłumaczyć ten sen?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: sen
Moim zdaniem wygląda na to, że historia Anglii jest mocno schrzaniona. A bardziej na serio to chyba nałożyły Ci się we śnie dwa tematy: jeden to jakieś rodzinne walki i napięcia, a drugi to "historia Anglii", o której wspomniał ktoś niepostrzeżenie w TV.