Interesujące wideo.

Moderator: moderatorzy

marchewkowy
bywalec
Posty: 1483
Rejestracja: pn paź 27, 2008 12:36 am
płeć: mężczyzna

Interesujące wideo.

Post autor: marchewkowy »



Koleś ciekawie wyjaśnia jak działa BPD, jak człowiek z BPD "przełącza" się z jednego trybu na inny.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Interesujące wideo.

Post autor: Gehenna »

kurcze film trwa 12 min za dużo mi internetu to zje i język mi obcy
możesz mi streścić?
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4768
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Interesujące wideo.

Post autor: unreal »

" W tym video spróbuję pomóc ludziom, którzy pytali mnie, jak postępowac z ludźmi z BPD i również ludziom, którzy mają BPD, żeby mogli więcej zrozumiec, co się w nich dzieje.

BPD nie jest zaburzeniem osobowości wielokrotnej. Kiedy rozmawiasz z kimś, kto ma BPD, możesz miec wrażenie, jakbyś rozmawiał więcej niż jedną osobą, bo w jednej minucie są wściekli i krzyczą, a już w drugiej płaczą.

Żeby udzielic wam więcej informacji, jak to jest możliwe, że osoba z BPD ma tak wiele wahań nastroju podczas jednej rozmowy, poszukałem informacji zwłaszcza w dwóch książkach - Scan emotes Skaner emocji (?) autorstwa Jeffrey Young.

Osoba z BPD cierpi na wahania nastrojów podczas rozmowy. Wg Jeffrey Young może byc tak, że osoba przełącza się z jednego nastroju na drugi.

Ile jest nastrojów?
Jest ich pięc:
- indywidualny ochroniarz
- opuszczone/wykorzystywane dziecko
- wściekłe/impulsywne dziecko
- karcący rodzic, który jest w konflikcie z opuszczonym dzieckiem
- zdrowy dorosły.

Teraz może byc tak, że osoba z BPD w przeciągu rozmowy przeskakuje z wykorzystywanego dziecka na np. wściekłe dziecko albo na karcącego rodzica. To wszystko dzieje się w sekundę.

Teraz pokażę, jak to wygląda w rozmowie. Przeprowadzę rozmowę ze sobą i mną będącym zdrowym dorosłym, który nie obawia się okazywania emocji i kolejnymi osobami będącymi w kolejnych nastrojach ( albo twarze - tak je nazywam).
Ja - osobisty ochroniarz
rozmawiają o matce, która wyjeżdża, zapytał go, jak się z tym czuje, on na to, czy mam się rozpłakac, itd.
Na początku konwersacji wszystko szło ok, ale tylko to tak wyglądało, ale tak naprawdę nie odpowiadał na żadne z moich pytań, unikał ich, tak jakby mówił o czymś zupełnie innym, jakby mówił za swoja matkę, a nie o swoich uczuciach.
I tak właśnie działają - jak maski. Nie chcą pokazac żadnych emocji, bo się ich boją, próbują cię odepchnąc, bo nie chcą, żebyś zobaczył opuszczone dziecko albo wściekłe dziecko albo karcącego rodzica za tą maską. Wtedy ty możesz stac się wściekły, a on tez stanie się wściekły na mnie, bo chce mnie "odepchnąc".

Kolejne pytanie - rozmowa - "dlaczego sądzisz, że chcę, żebyś się rozpłakał?'
Kiedy popchnąłem go dalej i dalej od siebie. Co mogę zrobic z tym? Muszę na pewno byc cierpliwy, zajmuje to dużo czasu tej osobie, żeby usunęła maskę i pokazała, co jest za nią. Spróbuj wzmocnic ich zaufanie przez bycie dla nich, to da im zachętę do tego, aby wyrazili swoje emocje.

Rozmowa o tym, że cała jego rodzina obserwuje to, co on robi.
Ok, jak możecie zauważyc, wciąż rozmawiam z "obrońcą", ale co teraz zamierzam zrobic - spróbuję zyskac jego zaufanie poprzez pokazanie mu, że go słucham i próbuję zrozumiec, to co mówi.
Rozmowa - Przepraszam, ale nie rozumiem, co masz na myśli? Masz na myśli to, że matka patrzy na wszystko, co robisz?
- Tak, tak ---> tłumaczy, że matka do niego dzwoniła, bo chciała, żeby załatwił jej bilety. Drąży temat, tłumaczy podobne przypadki.
Jak widzicie, on się teraz otwiera i już nie rozmawiamy z indywidualnym obrońcą, rozmawiamy teraz z karcącym rodzicem - ten nastrój jest jak głos mówiący w jego głowie, mówiący mu, że jest nikim, jest nieudacznikiem i należy go ukarac za to, że wyraża swoje emocje, bo takie wyrażanie emocji jest dla ciot. Możecie rozpozna karcącego rodzica po tym, że mówi "jestem przegranym frajerem" itp.
To, co możecie zrobic, żeby mu pomóc - stwórzcie miejsce, gdzie będzie się czuł bezpiecznie, stańcie się bezpiecznym miejscem, gdzie będzie mógł wyrażac swoje emocje. Bo kiedy będzie gotowy na "otwarcie się" i wy będziecie tym, który osadza jego uczucia i myśli, sprawicie to, że poczuje "ok, wyrażam emocje, to jest złe, moje uczucia są złe, ja jestem niedobry (niewłaściwy), jestem wadliwy, muszę zostac ukarany. "
Krok w tył, bo otworzył się, stał się dzieckiem, a wy go osadziliście, więc znów staje się karcącym rodzicem i znów się zamyka i zajmie dużo czasu, by znów się otworzył.

Rozmowa - Co jej powiedziałeś?
- Żeby przestała pytac - opowiada o tym, jak jego pijana matka czepia się go.
Ok, wreszcie dotarliśmy do dziecka, które w nim jest. Jest wściekłe, walczy z karcącym rodzicem. Rodzic mówi, że nie może cieszyc się z siebie. Rodzic karci, ale dziecko nie słucha go i robi cos impulsywnego - jak kupowanie, picie z nieznajomymi. Takie zachowanie może prowadzic do przykrych konsekwencji, a to daje okazję karcącemu rodzicowi do ukarania.
Jak można mu pomóc? Nie słuchanie karcącego rodzica jest dobrym rozwiązaniem, ale podczas bycia impulsywnym jest ważne, by wyrazic potrzeby w bardziej zdrowy sposób, np. możecie iśc na siłownię.

Rozmowa- Więc byłeś wściekły, co jej powiedziałeś?
- Nic.
- Nic? Przecież byłeś wściekły.
- Ona i tak nigdy nie słucha.
Podczas rozmowy pojawia się karcący rodzic, zadaje kolejne pytania, by do niego dotrzec. W końcu dotarliśmy do wykorzystywanego dziecka. To dziecko nie może znaleźc rozwiązania dla swoich problemów, a ty czujesz się się tak, jakby chciał, byś znalazł rozwiązanie dla jego problemów.
Wszystko zależy od ciebie.
On myśli w sposób czarny i biały, np. kiedy ty nie odbierasz telefonu, on myśli, że nie chcesz go już więcej widziec. Tak właśnie myśli.

Więc, co możecie zrobic, żeby mu pomóc - pokażcie mu, że doceniacie go. Pamiętajcie, on nie "odpowie" na otrzymane komplementy. Bądźcie szczerzy i bądźcie dla niego tym bezpiecznym miejscem."
LaDopamina
marchewkowy
bywalec
Posty: 1483
Rejestracja: pn paź 27, 2008 12:36 am
płeć: mężczyzna

Re: Interesujące wideo.

Post autor: marchewkowy »

Angielski wyraz "person" (osoba) pochodzi od łacińskiego wyrazu "persona" oznaczającego maskę teatralną.
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Interesujące wideo.

Post autor: Gehenna »

Jesteś niesamowity, pewnie włożyłeś mnóstwo pracy aby mi to przetłumaczyć. Wielkie dzięki.

Czytając o bpd czuję się jakbym czytała o sobie. Przeraża mnie to
Awatar użytkownika
unreal
zaufany użytkownik
Posty: 4768
Rejestracja: sob cze 28, 2014 11:34 pm

Re: Interesujące wideo.

Post autor: unreal »

.
Ostatnio zmieniony pn sie 11, 2014 10:38 pm przez unreal, łącznie zmieniany 1 raz.
LaDopamina
Gehenna
zaufany użytkownik
Posty: 9559
Rejestracja: sob lip 17, 2010 8:24 am

Re: Interesujące wideo.

Post autor: Gehenna »

Dziękuję i przepraszam za pomyłkę.
To miłe, bo poświęciłaś czas z pożytkiem dla innych.

choć może, wolałabym w każdym tekście o bpd nie znajdować siebie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „borderline”