Co jest z tymi połówkami pomarańczy.

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Co jest z tymi połówkami pomarańczy.

Post autor: 1albert1 »

Jakie jest Wasze zdanie na temat miłości...
Jeśli sie trafi na tą właściwą osobę bez której ciężko żyć, ciężko oddychać i chciałoby się spędzać z nią każdą chwilę. Dodatkowo jesteście pewni że to jest ta druga połówka pomarańczy ale okaże sie że nie możliwe jest wspólne zycie to czy istnieje inna połówka pomarańczy ?
Choroba nie raz zabiera nam życiową szanse i miłość - tego nie rozumieją zdrowi i nie zrozumieją a kiedy się ockniemy to juz <ptak> za późno...
Awatar użytkownika
demeter
zaufany użytkownik
Posty: 555
Rejestracja: śr lis 22, 2006 8:06 pm
Lokalizacja: PŁOCK

Post autor: demeter »

No wiesz heńku, pomarańcza, cza jak inni uważają jabłko ma tylko dwie połówki. Debatowanie nad tym czy trafiło się na tę właściwą jest moim zdaniem męczące i stresujące. Bo pomyśl - ile na świecie chodzi tych innych? Ile potrzebowałbyś "żyć", aby je wszystkie sprawdzić? Mamy do dyspozycji tylko jedno istnienie i moim zdaniem jest najważniejsze, żeby się z tą drugą częścią dobrze dopasować. Ważne są wspólne zainteresowania i cele. Niektóre teroie zakładają większe powodzenie przy podobnych usposobieniach (uzupełnianie) inne preferują przeciwieństwa (przyciąganie ). Ktoś porównał kobietę i mężczyznę w do pary koni w życiowym zaprzęgu. To bardzo trafne. Ważne, aby "jechać" zgodnym rytmem i w jednym kierunku. Zgadzasz się?
Czasami trzeba zwolnić do tempa partnera, czasami pociągnąć za dwoje.
Jak trafić na taką osobę? Szukać :D , ale szczerze, bez pozerstwa z własnej strony, bez grania kogoś innego,bez wydumanych oczekiwań po innym człowieku.
Powodzenia!
Demeter
'

Post autor: ' »

:idea:
Ostatnio zmieniony pn wrz 17, 2007 10:13 am przez ', łącznie zmieniany 1 raz.
fata
zaufany użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: sob maja 19, 2007 12:39 pm

Fata

Post autor: fata »

Ja się pochwale że moja druga połowa (jestesmy 11lat) jest coraz bardziej dopasowana do mnie mimo że jestem chora wiem że on jest moim najlepszym przyjacielem kochankiem i mężem.
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

Wydaje mi się że w przypadku prawdziwej miłości i kiedy jest się na 100 % pewnym to już <ptak>. Człowiek jest skazany na samotność w tłumie .
Awatar użytkownika
Martyna
zaufany użytkownik
Posty: 204
Rejestracja: pn maja 08, 2006 12:52 pm
Lokalizacja: Ślask

Post autor: Martyna »

Nieprawda Heniek,nie ma tak jak z połowkami pomaranczy...Wszystko zalezy od ludzi jakich sie spotyka w swoim zyciu.Jeszcze moze spotkasz osobe, o której powiesz, ze to jast twoja polówka a tamto to byla pomylka...
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co jest z tymi połówkami pomarańczy.

Post autor: zbyszek »

heniek pisze:Jakie jest Wasze zdanie..
Aż się prosi o wyciskaczkę.
Dusia
zarejestrowany użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 7:23 pm

Post autor: Dusia »

"Za długie czekanie pyszne śniadanie" (czy jakoś tak :D ) Warto czekać na tę jedyną miłość, bo można ją spotkać wszędzie w najmniej przewidywalnym momencie.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony ndz lut 02, 2014 2:54 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
dash
bywalec
Posty: 141
Rejestracja: pn sty 22, 2007 9:59 am

moje zdanie

Post autor: dash »

miłości nie ma gdy jest schizofrenia
'

Post autor: ' »

J :idea:
Ostatnio zmieniony pn wrz 17, 2007 10:13 am przez ', łącznie zmieniany 1 raz.
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

Miłość niewątpliwie pomaga w wyzdrowieniu , wiem to na swoim przykładzie.
Awatar użytkownika
Bezpieczny
zaufany użytkownik
Posty: 593
Rejestracja: pn lis 12, 2007 11:26 pm
Lokalizacja: Wwa

Post autor: Bezpieczny »

1albert1 pisze:Miłość niewątpliwie pomaga w wyzdrowieniu , wiem to na swoim przykładzie.
To zależy co się kocha. Jak się kocha np. motocykle, to choroba się pogłębia bo zwykle człowiek (chory) nie ma kasy na wache (chorzy często cierpią na brak gotówki).
Nasz prezydent ? NIE mój!
http://www.bronislawkomorowski.info.pl/
http://www.bronislawkomorowski.tk/

Cudak Tusk i jego cudy: http://www.tuskwatch.pl/ <- rewelacyjna strona.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”