Czy tiki nerwowe da się całkowicie wyleczyć?

[randy]

Moze znacie jakieś sposoby, ja probuje AKINETON i moze PRIDINOL, ktory rozluźnia mięśnie, pisze o tikach głowa, szyja, mam bardzo słaby wzrok, slyszałem o chorobie Touretta, ale myśle że to nie to bo występują w sytuacjach stresowych, a nie cały czas...HELP

[Avelina19]

Moze znacie jakieś sposoby, ja probuje AKINETON i moze PRIDINOL, ktory rozluźnia mięśnie, pisze o tikach głowa, szyja, mam bardzo słaby wzrok, slyszałem o chorobie Touretta, ale myśle że to nie to bo występują w sytuacjach stresowych, a nie cały czas...HELP

no właśnie przeczytałam o tej chorobie Touretta,boję się,że ja to mam bo lecą mi oczy do góry w różnych sytuacjach,podpowiedz mi jak wiesz coś na ten temat...

[Bardo]

Avelina, jeśli bierzesz jakieś leki neuroleptyczne (na schizofrenię) to właśnie one są powodem tych objawów. Rozwiązaniem jest użycie leków, których nazwy napisał Randy lub zmiana głównego leku. Problem z oczami lecącymi do góry miałem przy zażywaniu Rispoleptu, i później Sulpirydu. Po zmianie na Olanzapinę minęło (ale pojawił się nowy zestaw skutków ubocznych
No ale z nimi łatwiej już sobie poradzić.
EDIT: Doczytałem Twoje poprzednie posty. Po Olanzapinie którą brałaś też mogą być problemy z oczami, ale głównie przy dawkach większych niż 10mg.
Po Ketrelu ten objaw powinien zniknąć.

[Avelina19]

Avelina, jeśli bierzesz jakieś leki neuroleptyczne (na schizofrenię) to właśnie one są powodem tych objawów. Rozwiązaniem jest użycie leków, których nazwy napisał Randy lub zmiana głównego leku. Problem z oczami lecącymi do góry miałem przy zażywaniu Rispoleptu, i później Sulpirydu. Po zmianie na Olanzapinę minęło (ale pojawił się nowy zestaw skutków ubocznych
No ale z nimi łatwiej już sobie poradzić.
EDIT: Doczytałem Twoje poprzednie posty. Po Olanzapinie którą brałaś też mogą być problemy z oczami, ale głównie przy dawkach większych niż 10mg.
Po Ketrelu ten objaw powinien zniknąć.

ale przecież po olanzapinie Tobie przeszły te oczy to czemu mi lecą??jesteś lekarzem??

[Bardo]

Przeszły, bo biorę małą dawkę olanzapiny (5mg). Poza tym nie każda osoba ma identyczne skutki uboczne przy braniu tego samego leku. Niektórzy wcale ich nie odczuwają.
Nie, nie jestem lekarzem. Ale chorzy też chyba mogą wymieniać doświadczenia. Wielu z nas często wie więcej o takich sprawach niż niektórzy lekarze, znamy sprawę z autopsji, podczas gdy lekarze tylko w teorii i z obserwacji. Co oczywiście nie oznacza, że nie należy słuchać ich zaleceń. Mój lekarz np. twierdzi, że niemożliwe jest, by przy dawce leku jaką biorę występowała sztywność karku, która mi dokucza. Ciekawe jest to, że gdy nie biorę np. jeden dzień tabletki objaw ten ustępuje.

[Avelina19]

Przeszły, bo biorę małą dawkę olanzapiny (5mg). Poza tym nie każda osoba ma identyczne skutki uboczne przy braniu tego samego leku. Niektórzy wcale ich nie odczuwają.
Nie, nie jestem lekarzem. Ale chorzy też chyba mogą wymieniać doświadczenia. Wielu z nas często wie więcej o takich sprawach niż niektórzy lekarze, znamy sprawę z autopsji, podczas gdy lekarze tylko w teorii i z obserwacji. Co oczywiście nie oznacza, że nie należy słuchać ich zaleceń. Mój lekarz np. twierdzi, że niemożliwe jest, by przy dawce leku jaką biorę występowała sztywność karku, która mi dokucza. Ciekawe jest to, że gdy nie biorę np. jeden dzień tabletki objaw ten ustępuje.

ooo nieźle szkoda mi każdego chorego,wiesz uważam ,że my mamy tak samo duże pojęcie na temat chorób jak i lekarze...dziękuję za odpowiedź pozdrawiam:*papapa

[Avelina19]

Przeszły, bo biorę małą dawkę olanzapiny (5mg). Poza tym nie każda osoba ma identyczne skutki uboczne przy braniu tego samego leku. Niektórzy wcale ich nie odczuwają.
Nie, nie jestem lekarzem. Ale chorzy też chyba mogą wymieniać doświadczenia. Wielu z nas często wie więcej o takich sprawach niż niektórzy lekarze, znamy sprawę z autopsji, podczas gdy lekarze tylko w teorii i z obserwacji. Co oczywiście nie oznacza, że nie należy słuchać ich zaleceń. Mój lekarz np. twierdzi, że niemożliwe jest, by przy dawce leku jaką biorę występowała sztywność karku, która mi dokucza. Ciekawe jest to, że gdy nie biorę np. jeden dzień tabletki objaw ten ustępuje.

ooo nieźle szkoda mi każdego chorego,wiesz uważam ,że my mamy tak samo duże pojęcie na temat chorób jak i lekarze...dziękuję za odpowiedź pozdrawiam:*papapa

a chciałam jeszcze napisać,że brałam przez ponad rok zolafren 10 mg,lekarz zmienił mi teraz na ketrel 25mg i kazał brać go dwa razy dziennie rano i wieczorem a na noc zolafren 5mg przez tydzień czasu nie leciały mi oczy ale 7 dnia poleciały i sama odstawiłam ten zolafren biorę 3 razy dziennie ketrel to dobry pomysl??20 grudnia idę do mojego psychiatry zobaczymy co powie mówić mu o tym??

[Bardo]

Moim zdaniem lepiej powiedzieć. Ale powiedz też, dlaczego odstawiłaś, może się zgodzi na taką zmianę ze względu na te oczy (jeśli bardzo Ci przeszkadzają). Jeśli przez ten rok czasu brania Zolafrenu wszystko było w porządku (brak objawów choroby) to możliwe, że Twój lekarz nie chce całkowicie z niego rezygnować widząc, że dobrze na Ciebie działa.

[Avelina19]

Moim zdaniem lepiej powiedzieć. Ale powiedz też, dlaczego odstawiłaś, może się zgodzi na taką zmianę ze względu na te oczy (jeśli bardzo Ci przeszkadzają). Jeśli przez ten rok czasu brania Zolafrenu wszystko było w porządku (brak objawów choroby) to możliwe, że Twój lekarz nie chce całkowicie z niego rezygnować widząc, że dobrze na Ciebie działa.

mam zamiar powiedzieć pewnie się na mnie wydrze..dziękuję Tobie za radę:)była mi bardzo pomocna,tak ten zolafren dobrze na mnie działał,bo było zero objawów choroby:)