Problemy z pamięcią

[kara83]

Hello wszystkim. Mam spore problemy z pamiecia, biore rispo i alvente. Choruje 6 lat i jest coraz gorzej czy to juz tak zostanie czy pamiec mi sie poprawi prosze o odp.

[Bright Angel]

Zakładam, że nie palisz żadnego świństwa. Proponuję trening pamięci, jest wiele fajnych stronek do tego. Plus zdrowa dieta i sport na świeżym powietrzu.

[kara83]

Nie ja nie palę nic nawet papierosow. Nie pije tez prawie wcale.

[panic]

kara możesz się śmiać ale mi pomogło na pamięć granie w gry. To mi zaproponowała lekarka i skuteczna terapia. Gier jest sporo nawet darmowych i można dopasować dla siebie.

[Petruccio]

Pamięć zawsze może się polepszyć. Uważam, że nie tylko leki mają wpływ na pogorszenie pamięci, ale także proces chorobowy, który zawsze może pójść w dobrym kierunku. Więc raczej byłbym optymistą. Nie może być wiecznie źle.

[Piotrmanowy-Nick]

Wszystko co piszecie to prawda, ale trzeba wlozyc sporo pracy i efekty nie sa od razu. Sa rozne mnemotechniki. Mozna znalezc w internecie. To znacznie poprawia pamiec, poprzez nauke mechanizmow dzieki ktorym zapamietuje sie porzadnie. Jako ciekawostke dodamm ze ja sie tak nauczylem mojego numeru konta bankowego i pamietam go juz od lat .
Mimo wszystko jednak bym sie zastanowil nad skutkami ubocznymi lekow. 6 lat brania to juz troche jest, zwlaszcza jesli dawki duze.
Nie znam wszystkich efektow ubocznych, ale czy jest w nich pogorszenie pamieci?
Swoją drogą, skutkow ubocznych jest tyle ze pewnie nawet wszystkich nie podaja

[the end]

Można też zacząć od małych kroków jak świadomy oddech, skupienie uwagi na oddechu, tego co się dzieje w ciele i w okół.

Umysł można na pewno wyćwiczyć. Jest to jak koło w rowerze, tylko w jednym miejscu dotyka ziemi. I tak jest z naszą uwagą, tylko na jednym możemy się skupić.

[Bright Angel]

Być może masz zaburzoną równowagę sodowo-potasową w organizmie. Proponuję spróbować zwiększyć trochę spożycie soli (sód), a także bananów i pomidorów (potas). Również orzechy dobrze działają ogólnie na mózg.

[czaras]

Chcesz sobie pomóc - dotleń mózg. Ażeby dotlenić mózg zacznij biegać codziennie (5 razy w tygodniu wieczorami). Do tego ginko biloba (120mg rano, 40mg przed snem) i vinpocetine (10mg rano) oraz koniecznie galantamina 8mg (pora dowolna) - zwiększa poziom acetylocholiny. Sprawdź a przekonasz się sama ile zależy od tlenu i acetylocholiny. Niestety ta terapia będzie cię trochę kosztowała, ale według mnie warto spróbować.

[Matt]

Raczej ciężka sprawa jeżeli jest to wywołane działaniem leków. Sam biorę rispolept i rewelacji niema.

[czaras]

Moim zdaniem to nie jest kwestia leków. Gdybyś powiedziała, że leki przytępiają twój umysł, tak że myśli ci się znacznie gorzej niż zazwyczaj to bym w to uwierzył. Sam jak brałem Ketrel nie mogłem pracować twórczo, bo mnie ten lek blokował. Jeśli pogarsza się tobie z wiekiem pamięć, to znaczy że w twoim mózgu spada poziom acetylocholiny. Dlatego proponuję tobie galantaminę - lek pomocniczy w leczeniu choroby Alzheimera, demencji i otępienia. Ten lek pomaga - przetestowałem go na sobie. Najtaniej dostaniesz go na smartpowders.com o ile będzie akurat dostępny.

[kara83]

Postaram się wykonywac jakies cwiczenia. Mi się własnie wydaje ze to od lekow. Np wczoraj szukałam opaski do włosow i nie mogłam znalezc, no i po pewnym czasie zapomnialam nawet czego szukam to nie jest normalne a u mnie to norma od dluzszego czasu.

[Orzeł]

Albo masz problem z hipokampem albo twoja podświadomość coraz silniej się odłącza od świadomości.
Na to pierwsze pomagają wycieczki po nieznanych rejonach miast z mapą (londyńscy taksówkarze mają największy hipokamp) a na to drugie nie wiem.

[Pamal]

Ja mam to samo. Dzieciństwo za to pamiętam coraz lepiej. Bieganie faktycznie pomaga. I nie można czytać 10 książek na raz i przerabiać 5 kursów.

[czaras]

Niestety nie wystarczy przebiec się kilka razy. Efekty są widoczne dopiero po paru tygodniach, albo miesiącach - człowiek znacznie lepiej funkcjonuje, zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy. Polecam. Naprawdę warto dać sobie szansę. Wasz mózg potrzebuje tlenu.

[imon]

a ja tak sobie czytam i przyznam się, że przejrzałem Twoje posty ponieważ zauważyłem Cię gdzieś tu na forum w dziale matrymonialnym a ostatnio to ze mną różnie czasami mam tak, że oglądam sobie profile to na badoo to na fotce z nieco starszymi odemnie kobietami jakby wiesz gdzieś tam w gąszczy głębin i bolesnych myśli zatoneła we mnie świątynia prawdziwej miłości w której wiek nie ma najmniejszego znaczenia. I tak jakoś nawet czasami przychodzi mi na myśle, że starsze kobiete, które są samotne być może łatwiej jest oczarować z moim bagażem doświadczeń niżeli jakąś 18-25 latkę.. tak wiesz jakoby samotność dojrzałej kobiety miała być argumentem do związania się z pierwszą lepszą osobą, która okazała by jej odrobinę zainteresowania. I to wszystko kumuluje się do tego, że nie jestem w pełni zachwycony ze swoich decyzji mając pewien sentyment do prawdy. Innym razem starszymi interesuję się myśląć, ze są nieco bardziej niżeli ja ułożone materialnie i bardziej samodzielnie.. i wówczas ubolewam nad tym, że Sylwia Grzeszczak ma rację śpiewając o tym, że świat umiera na brak miłości, która sama w sobie zawiera wszystko. A co do problemów z pamięcią to ja oczywiście nie chciałbym ich mieć, wolę pamiętać każy jeden dzień mojego cierpienia i każdą jedną myśl z której nie byłem dumny. Choć nie pomiem, że gdybym tak miał więcej zwątpienia w sobie to było by to nawet kuszące gdybym tak zachciał się wszystkiego wyprzeć i stwierdzić, że nie mam w sobie siły zdolnej to naprawić.
I tak też ja myślałem aby tak być może związać się z jakąś schizofremiczką... nie mniej jednak dla mnie życie to nie jest pójście na kompromis bynajmniej jeśli chodzi o decyzję dotyczącą wyboru partnerki i nie wiem czy mógłbym w jakikolwiek sposób dać się poczuć kobiecie, która schizofremią zechciała zaskarbić sobie moją uwagę. Nie mniej jednak nie przepadam gdy kobieta udaje. Kiedyś widziałem prawdziwą kobietę, która w tak naturalny i piękny sposób poruszyła swoimi włosami, że była to dla mnie najbardziej kobieca i naturalna kobieta w całym stadzie... taka która śmieje się kiedy ma na to ochotę i płaczę kiedy ma ochotę płakać... taka kobieta dar od Boga.

[jblazys]

Stego co wiem od lekarki lepiej co do nikturych spraw lepiej nie wraś byś może lepij jest czegoś niepamintać ale stego co wiem od eksperta lepiej wyjś gdzie jest pieknie i zielon trenus pamiec przy ksiązkach szytaniu gier a nierozpamientywać coś co nam jest niemiłe

[Misanthrop]

W jaki sposób najlepiej trenować pamięć? pewnie nauka języków obcych ... też mam niezłe dziury i nie wydaje mi się by można było to naprawić.

[amigo]

Ja jak zaczalem brac teraz lek tranxene to mam niezle problemy z pamiecia, gubie watek, nie pamietam co czytalem.Karamba !!!

[Walet Pikowy]

Z moja pamiecia jest duzo lepiej,kiedys mialem mega problemy od problemu z zapamietaniem numeru tel swojego i pinu do banku.A teraz pamietam duzo rzeczy takich drobnych.Czasem tez wynika to z rozkojarzenia.Wczesniej duzo jadlem orzechow,w tym czekolady orzechowe i chyba mi to pomagalo,pozniej doszly szachy,tez staram sie conieco czytac.Odkrylem ,ze guarana,ta w tabletkach wplywa na skupienie,pamiec w duzym stopniu to regulujac,biorac to mialem to rewelacyjnie w pracy w ktorej trzeba bylo miec nonstop koncentracje,bo sie naklejalo naklejki.Do dzis pamietam swoje dwa numery z pracy bylej .Staram sie tez trenowac pamiec cos dorzucajac do zapamietania.Jakies daty,wydarzenia,nie uzywam notesu,a powinnem.