Mam wrażenie, że inni ludzie znają moje myśli...

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

david84
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: sob mar 10, 2007 2:43 pm
Lokalizacja: kedzierzyn- kozle

Mam wrażenie, że inni ludzie znają moje myśli...

Post autor: david84 »

Cały czas mam wrażenie, inni ludzie znają moje myśli w szczególności te "nasyłane z zewnątrz". Są to myśli obce ale mnie osobiście dotyczące- np. idąc ulicą gdy przechodzę obok kogoś mam wrażenie, że jestem goły; przebywając z kimś w jednym pomieszczeniu wyobrażam sobie różne sytuacje( z resztą cały czas je sobie wyobrażam albo gadam ze sobą- nie potrafię przestać myśleć) a najgorsze jest to, że inni o tym wiedzą- w moim wyobrażeniu ofkoz. Niekiedy nawet dają mi znać o tym, że je znają np. wciągnięciem powietrza do nosa lub jakimiś gestami. Na dodatek jadąc np. autobusem słyszę głosy komentujące moje myśli i zachowanie. Mam wrażenie, że wszyscy mnie znają- wiedzą o tym, że jestem chory. Na ulicy słyszę jakieś komentarze za plecami. dlatego ograniczyłem wyjścia z domu a co za tym idzie kontakty z ludźmi do minimum. Czasami jeszcze kładąc się spać miewam wizje i słyszę głosy- wyrazy lub zdania wyrwane z kontekstu. Oczywiście się leczę( od listopada 2004)- mam stwierdzone zaburzenia schizotypowe, spektrum schizofrenii. Czy ktoś miał z was wrażenie, że inni znali jego myśli, czy są na to jakieś leki?
Pozdrawiam
zalew
zaufany użytkownik
Posty: 821
Rejestracja: czw wrz 21, 2006 9:26 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: zalew »

No ja tak miałem, trudno z tym żyć, trochę to paraliżuje. No ale biorę psychotropy i jest ok.
david84
zarejestrowany użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: sob mar 10, 2007 2:43 pm
Lokalizacja: kedzierzyn- kozle

Post autor: david84 »

No właśnie jak wyobrażam sobie te różne sytuacje w obecności innych osób to samo wrażenie, że inni o tym wiedzą mnie paraliżuje. Ale nawet biorąc leki też to mam. Mam tylko nadzieje, że z czasem to minie, bo na psychoterapie nie mogę się zdecydować- trochę się boje a może by pomogła.
Pozdrawiam!
M
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: czw sie 24, 2006 6:52 pm

M

Post autor: M »

Cześć. Ja też to znam miałem to z tym że jeszcze gorzej ludzie znali moje myśli i wykorzystywali to np. jak gdzieś szedłem to wiedzieli o tym i mieli kontrolę nade mną te zdziry mnie torturowały. Miażdżyły urywały głowę otwierały mnie na cierpienie i to nie był zwykły ból to było jakby zamierzone dopracowane żebym nie znał sposobu na ich pokonanie. właźiły wszędzie to tak jakby żyć i mieć świadomość że np.urywa ci nogę albo pomału ucina palca. te najgorsze udało mi się pokonać moja rada spisz na kartce to co wtedy myślisz i spisz na to realną odpowiedź jak chcesz możesz trochę ich upokorzyć żeby sobie nie myśleli....
SkOrPiOn :)
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Re: M

Post autor: xena »

M pisze: te najgorsze udało mi się pokonać moja rada spisz na kartce to co wtedy myślisz i spisz na to realną odpowiedź jak chcesz możesz trochę ich upokorzyć żeby sobie nie myśleli....
Swietna rada, na pewno sie wystrasza , tylko czy umieją czytać :twisted:
Przepraszam ale chyba to żart????
xena wojownicza księżniczka w zadumie
M
bywalec
Posty: 44
Rejestracja: czw sie 24, 2006 6:52 pm

M

Post autor: M »

Cześć. Xena to nie żart mnie się przestraszyły kiedy coś napisałem. Tylko napisałem to mądrze. nic nie stoi na przeszkodzie spróbować.
SkOrPiOn :)
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

aaaale dalej nie rozumiem. kto sie przestraszyl? i co takiego napisales?
a mi sie wydaje ze albo wkrecasz albo nie widzisz ze wkrecasz kogos tzn jestes przekonany o czyms do czego ja sie nie moge przekonac. 8)
xena wojownicza księżniczka w zadumie
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”