przelom w leczeniu

[mamuska]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=112360

[JudasHonor]

Moim skromnym zdaniem, badanie krwi tylko skomplikuje sprawę.

Choroba siedzi w umyśle, czyli czymś nie uchwytnym, nie materialnym. Umysł uzewnętrznia się jedynie przez nasze słowa i czyny.

[mamuska]

sprawdzilam na stronach uniwersytetu i ponoc ten material to jakas glupota. Niemozliwe ponoc jest zbadanie choroby psychicznej przez krew.

[moi]

Dlaczego niemożliwe? Jeśli choroba jest uwarunkowana biochemicznymi zmianami w mózgu, to odbicie tego znajdzie się w badaniach krwi.

Pozdrawiam.m.

[Arom]

Średnio co kilka lat 'naukowcy' ogłaszają, że wynaleźli cudowny lek/test. Wiąże się to zapewne ze sporymi nakładami finansowymi, które otrzymują na dalsze 'badania'.

[JudasHonor]

Być może, czasem stawia się oczekiwania co do wyników badań przed ich rozpoczęciem. A że wyniki badań zwykle nie będą szły po myśli, należy zwiększyć finansowanie i zintensyfikowac badania by z góry założony wynik został naukowo osiągnięty.

Trochę jak z alchemikami w średniowieczu. Alchemicy zapewniali, że da się stworzyć złoto, dlatego potrzebowali więcej pieniędzy na badania. A, że wyniki ich badań były marne, to trzeba było obarczyć winą zbyt małe finansowanie ich prac. I tak w koło macieju