nawrot

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Post autor: Bardo »

A o którą część tej wypowiedzi chodzi Wiktorio? To, że oszołomienie może być związane ze schizofrenią wiem z doświadczenia. O wpływie dużych dawek neuroleptyków czytałem kiedyś opracowanie naukowe. A to, że nieleczona schizofrenia jest groźna to chyba dość oczywiste.
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Post autor: Bardo »

Tomek kiedyś przeprowadzano eksperymenty ze studentami, których pozbawiono snu na kilka dni. Po tym czasie większość wykazywała oznaki zaburzeń psychiki, co prawda przejściowych, bo eksperyment wtedy przerwano. Sen jest bardzo istotny.
A co do przedłużania okresu bez leków, kiedy osoba czuje się już w pierwszych dniach źle, to moim zdaniem jest to po prostu niebezpieczne.
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

bardo pisales czy wszystko gra
oprocz fatalnego nastroju czarnych mysli i bezsennosci wszystko jest
w porzadku przynajmniej tak mnie sie wydaje
nie wiem co bardziej szkodzi schizofrenia prosta czy depresja
mysle ze zly nastroj jest wynikiem nieprzespanych nocy powinno minac :?
demek
Awatar użytkownika
tom76
zaufany użytkownik
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:02 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: tom76 »

Ja już 2 razy próbowałem odstawiać i sie nie udało.
Może jeszcze spróbuje 3 raz.
Wiem po tym wszystkim że pojawiają sie po odstawieniu różne zmiany i zburzenia.


Moje wnioski są takie że dopóki jestem poczytalny to wszystko inne jeszcze jakoś da sie wytrzymać.Lecz stan poczytalności to za mało dla osoby która w życiu ma jakieś ważne odpowiedzialne prace do zrobienia.
Mysle że jakbym był chory na rencie i nie pracował to żył bym bez leków w tej chwili ale na rencie nie jestem wiec jestem chory i leki brać muszę bo muszę funkcjonować normalnie i nie mogę sobie pozwolić na jakiekolwiek zaburzenia w dniu codziennym.
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

ja natomiast jestem na rencie ale studiuje na wydziae artystycznym
licza na mnie bardzo rodzice jesli chodzi o studia tez boje sie ze ich nie skoncze mam nadzieje ze nic nie zaburzy normalnego funkcjonowania
demek
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryszard »

demek pisze:bardo pisales czy wszystko gra
oprocz fatalnego nastroju czarnych mysli i bezsennosci wszystko jest
w porzadku przynajmniej tak mnie sie wydaje
Nie jest w porządku ... lepiej idź do lekarza. Myślę że dobry lekarz nie powinien doradzać całkowitego odstawienia leków, jeśli to była schiza oczywiście. Jakaś absolutnie śladowa dawka leków (u mnie np. 1/60 max. dawki) w niczym nie przeszkadza a śpi się po tym wyśmienicie. Jeśli nie biorę kilka dni to pierwszym objawem jest właśnie bezsenność. Poza tym sam to sobie kontroluję np. w pewnych okresach zmniejszam dawkę do 1/120max. Były chyba dwa takie okresy gdzie zwiększenie dawki ewidentnie uchroniło mnie przed wpadnięciem w schizo np. walka ze schizofrenią.info.
Awatar użytkownika
Ryszard
zaufany użytkownik
Posty: 754
Rejestracja: pt paź 03, 2003 4:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ryszard »

Wiktoria pisze: Skąd Ty to wiesz?
Witaj Wiktorio, podoba mi się twój dzidziuś :D
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

Tomek98 pisze:... pojawiają sie po odstawieniu różne zmiany i zburzenia.
Są leki, po odstawieniu, których może powrócić stan ostry. Są jednak i takie, których nie wolno szybko odstawić, bo można wywołać np. stan padaczki (degretol) i należy to robić odpowiednio powoli.
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

wszystko rozumiem
ale ja nie chce dluzej zyc z swiadomoscia ze choruje nienawidze tego zaburzenia
ale warto zaryzykowac dla rodzicow mamy ktora bardzo kocham :(
wierze w to ze wszystko ma swoj cel i okreslone doswiadczenia
nie zamierzam znowu chorowac
demek
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Post autor: Bardo »

Jeśli brałaś leki przez 4 lata bez przerwy od początku choroby, i nie miałaś w tym czasie żadnych nawrotów to jest szansa, że choroba nie wróci po odstawieniu leków. Jeśli już jesteś przekonana, żeby nie brać leków, to musisz uważnie się obserwować. Najlepiej byłoby, jakby rodzice też mieli Cię na oku. W razie jakichkolwiek problemów takich, jakie miały miejsce na początku choroby trzeba od razu iść do lekarza.
Ja bym raczej nie podejmował takiego ryzyka, ale to Twoja decyzja.
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

nawrot byl 1,5 roku temu ale teraz bedzie inaczej
taka moja decyzja pozdrawiam
demek
Awatar użytkownika
Jeżyk
zaufany użytkownik
Posty: 2288
Rejestracja: pn lis 06, 2006 12:32 pm

Post autor: Jeżyk »

Nie mogę zrozumieć jak rodzice mogą Cię namawiać do odstawienia leków. Zazwyczaj jest odwrotnie, każą brać leki a ty nie chcesz. Moja matka przez jakiś czas pytała się ciągle czy wzięłam lekarstwo, co doprowadzało mnie do szewskiej pasji i było przyczyną awantur. Później już jej się znudziło to pytanie. Matka też mnie się czepia że nic nie robię. Babcia jej powiedziała że wychowała lenia. A przecież to niby lenistwo jest skutkiem ubocznym brania neuroleptyków tzw obniżenie aktywności psychoruchowej. Niestety gdy odstawiłam leki i aktywność mi stopniowo wracała było to równoległe z nawrotem psychozy, im bardziej byłam aktywna tym dziwniejsze myśli miałam. Jeśli wylądujesz w szpitalu to Twoi rodzice zobaczą do czego doprowadziło ich marudzenie
Sposób na długie życie - CZUŁOŚĆ, BEZINTERESOWNOŚĆ, AKCEPTACJA
Awatar użytkownika
tom76
zaufany użytkownik
Posty: 412
Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:02 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: tom76 »

Siedem punktów rozważania o schizofrenii Tomka98

1.Każdy schizofrenik liczy na to że będzie uleczony.
2.Jedni są uleczeni mniej lub bardziej dlatego jedni na rentach a inni nie.
3.Uleczenie polega na możliwie niskim poziomie niepełnosprawności psychicznej lub powrocie do pełnego zdrowia.
4.Każdy schizofrenik liczy też na to że odstawienie leków jeśli będzie udane to pozwoli mu zapomnieć o tym że jest schizofrenikiem czyli że kiedyś był chory ale już nie ma o czym wspominać.
5.Czy schizofrenik powinien odstawić lek raz na zawsze czy probować kilka razy aż do skutku?
6.Kto ponosi odpowiedzialność za to kiedy i czy w ogóle może schizofrenik odstawić leki?Lekarz czy pacjent?Moim zdaniem oboje wspólnie powinni podjąć taką decyzje a o tym fakcie powinni byc tez poinformowani domownicy pacjenta.
7.Czy są osoby mające zdiagnozowane F20 i hospitalizowane chociaż raz i żyją bez leków od na przykład 10-30lat?
Awatar użytkownika
marcelinka
zaufany użytkownik
Posty: 7964
Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
Kontakt:

Post autor: marcelinka »

Wczoraj u mnie minęło 10mcy od momentu kiedy odstawiłam leki z dnia na dzień. Miałam lepsze i gorsze okresy, teraz jestem chyba w fazie obojętnej, nie wiem jak to dokładnie określić. Nie wiem co będzie w przyszłości i nawet staram się o tym nie myśleć. Są wady i zalety mojego odstawienia leków. Ale ja sama wybrałam i sama za to płacę. Demku już ci pisałam w smsie, że jeśli chcesz tak bardzo ryzykować to nie bierz tych leków, jeśli chcesz skończyć ASP i mieć spokój to tym prędzej wróć do brania leków. A wg mnie rodzicami się nie martw, ty masz swoje życie, oni swoje. Wybór nalezy do Ciebie.
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia :)
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

przepraszam ae nie moge powtornir zaczac brac lekow mam jest dla mnie wazniejsza niz moja domniemana choroba
demek
Awatar użytkownika
madzia.7
zaufany użytkownik
Posty: 106
Rejestracja: śr sie 16, 2006 10:35 am

Post autor: madzia.7 »

Ja jak odstawialam leki tez nie moglam spac przez tydzien, ale mi sie wydaje ze u mnie ta bezsennosc byla wywolana czyms innym, chociaz skad moge wiedziec?
Pozniej juz normalnie spalam i jest tak do dzisiaj, ( 2 misiace minelo)
Mozesz poczekac troche ale jak dlugo bedzie trwal ten stan bezsennosci to powinnas zareagowac. Przynajmiej porozmawiaj z lekarzem..
Ja bym sie martwila na Twoim miejscu tym zlym humorem i czarnymi myslami.. To nie jest zbyt dobre...
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

u mnie juz tydzien mija od odstawienia lekow
nadal utrzymujae sie przerazliwy nastroj po prostu wszystko wydaje mnie sie przerazajace
siedze z domu i nie opuszcza swego pokoju
nadal klopoty ze snem i sstraszny bol glowy
powracaja mysli samobojcze
jak mozna to zwalczyc wnaturalny sposob?
studiuje na drugim roku zostal mnie do zaliczenia jeszcze jeden egzamni ma problemy z nauka pomijajac to ze do niczego nie umiem sie abrac
mojej mamie bardzo zalezy na studiach moich nie chce jej zawiesc a boje sie ze nie zalicze tego semestru
chcialabym sie moc jutro juz nie obudzic
demek
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Post autor: Bardo »

Demek weź lekarstwo, nie ma sensu się męczyć. W imię czego? Poza tym odstawianie leków to poważna sprawa i raczej nie można tego robić kiedy człowiek jest w stresie. Porozmawiaj z rodzicami o tym, jak się czujesz.
demek
zaufany użytkownik
Posty: 168
Rejestracja: czw kwie 19, 2007 8:28 pm
Lokalizacja: brak
Kontakt:

Post autor: demek »

wiesz bardo wstyd mnie sie przyznac przed maa ze znowu jakies problemy sa ze mna
to glupie prawda
demek
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zbyszek »

demek pisze: wstyd mnie sie przyznac
Zachowaj wstyd na istotniejsze przypadki. Jeszcze się przyda, a nie warto rozmieniać go na drobne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”