Zaczęłam brać Hydroxyzyne...
Moderator: moderatorzy
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Zaczęłam brać Hydroxyzyne...
tak dzisiaj wziełam 1 tabletke 0,25mg bo to mam w domu, choć niedużo ich już zostalo, bo z haloperidolem narazie nie mam ochoty eksperymentować.
jakie jest główne działanie Hydroxyzyny, to niepamiętam, ale wiem, że po tym leku szybciej szłam spać i byłam może trochę spokojniejsza.
bo tak to mam w domu jeszcze Afobam, ale nie wiem na co to, jest, ta za bardzo ryzykować nie chcę, a co do Relanium, to boję się, że mama się zorientuje, że tabletki zniknęły.
wiec narazie zostaje hydroxyzynka
bo jeszcze mam jakiś Deprisan, czy coś o podobnej nazwie, nie pamiętam, ale w każdym bądź razie to jest bez recepty,
zobacze jak bedzie moze sie uda, nie wiem,
pzdr
jakie jest główne działanie Hydroxyzyny, to niepamiętam, ale wiem, że po tym leku szybciej szłam spać i byłam może trochę spokojniejsza.
bo tak to mam w domu jeszcze Afobam, ale nie wiem na co to, jest, ta za bardzo ryzykować nie chcę, a co do Relanium, to boję się, że mama się zorientuje, że tabletki zniknęły.
wiec narazie zostaje hydroxyzynka
bo jeszcze mam jakiś Deprisan, czy coś o podobnej nazwie, nie pamiętam, ale w każdym bądź razie to jest bez recepty,
zobacze jak bedzie moze sie uda, nie wiem,
pzdr
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 

Moja matka nałogowo uzywa hydroxyzyny jak tylko sie zdenerwuje pije ja w syropie wg. mnie jest to slaby lek sam zazywalem hydroxyzyne pare razy i nie uspokaja mnie to doraznie mam przepisany lek podobny do relanium (tranxene) afobam czyli alprazolam tez zazywalem w dawce (0,5 mg) ale lekarka stwierdzila ze tranxene jest bezpieczniejsze.
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Po tej Hydroxyzynie złapalam dołka 
Od niedzieli chodze jak struta. Nic mi się nie chce jeść. I godzinami potrafię grać w pasjansa.
Zaczęłam też pisać listy do osób, którym mocno dałam w kość, z wyjaśnieniami, i przeprosinami. Bo czuję że coś się kończy, tylko nie wiem co dokładnie

Od niedzieli chodze jak struta. Nic mi się nie chce jeść. I godzinami potrafię grać w pasjansa.
Zaczęłam też pisać listy do osób, którym mocno dałam w kość, z wyjaśnieniami, i przeprosinami. Bo czuję że coś się kończy, tylko nie wiem co dokładnie

Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 
