Literka "P" w orzeczeniu ...

[jojo]

Tup, moje gratulacje.

[Catastrophique]

Ode mnie też gratulacje. Dajesz nadzieję, że może i mi, mimo 02-P uda się coś znaleźć.

[Walet Pikowy]

Dziekuje wam

[Walet Pikowy]

Katastroficzny zycze Ci powodzenia w szukaniu,wiem,ze nie jest latwo,po stazu dlugo nie mialem pracy.Bylem nawet tym mocno zniechecony i mialem postoje w szukaniu.Mimo wszystko na poczatek odluz mocne ambicje i wez cos mniej atrakcyjnego.Ja zaczynalem od ochroniarza i teraz pracuje umyslowo ,wazne by zbierac doswiadczenie pracy,bardzo patrza na to przyszli pracodawcy.

[Catastrophique]

Dzięki Tup. Jeszcze nie mam orzeczenia, ale jak będzie wezmę cokolwiek, jakąkolwiek pracę. Miałem je już raz, ale w tamtych latach nie nadawałem się do pracy raczej i niestety, nie przedłużyłem go. Wszystko więc muszę załatwiać od nowa. Ambicji przesadnych nie mam, chciałbym po prostu zarabiać. Doświadczenia nie posiadam żadnego, ale myślę, że mimo to uda mi się coś znaleźć.

[Walet Pikowy]

Mnie w dwoch ostatnich robotach ucza,tak to wyglada,ze trudno sie dostac ale jak sie dostaniesz to juz moze pojsc z gorki,zawsze to zdobedziesz cos,umiejetnosc jakas,obycie w pracowaniu.Moja rada nie zwlekaj z podjeciem pracy poki masz ku temu mozliwosci z wiekiem niestety maleja przy braku doswiadczenia .Mysle,ze sobie poradzisz.Powodzenia!

[Catastrophique]

W sąsiednim mieście widziałem ogłoszenie jakiejś agencji, która pomaga znaleźć pracę osobom bez doświadczenia i chorym z orzeczeniem. Będzie dobrze, pewnie że sobie poradzę. Nie ma innej opcji. Dzięki.

[AMerei]

Gratki Tup

[Walet Pikowy]

Dzieki AMerei

[redaktor]

W sąsiednim mieście widziałem ogłoszenie jakiejś agencji, która pomaga znaleźć pracę osobom bez doświadczenia i chorym z orzeczeniem. Będzie dobrze, pewnie że sobie poradzę. Nie ma innej opcji. Dzięki.

Heh... przydałaby się większa motywacja. A co do agencji pracy, to nawet mam kontakty z jedną. Podsyłają mi oferty pracy na maila.

[Catastrophique]

Heh... przydałaby się większa motywacja.

Tobie czy mnie?
Właściwie to chyba nam obydwóm.
Robię co mogę w tym kierunku, ale to chyba za mało .

[rafka]

hm... mogę tylko napisać jak jest u mnie z literką ''P''. Oczywiście mam ją w papierach, ale czy każdy kto się spotka z osobą z grupą wie co ona oznacza??? pewnie nie każdy. Mnie pracodawca ani razu nie pytał z czego mam grupę. Na stanowisku jakoś sobie radzę.
Mam wrażenie, że dla wielu niepełnosprawność kojarzy się z jakąś ułomnością fizyczną.
Nikt mi do głowy nie jest w stanie zajrzeć. Jeśli sprawdzam się na stanowisku a pracodawca nie ma zastrzeżeń to jest o.k.
Nie mówię z czego mam grupę bo to nie jest informacja dla każdego. A wiadomo jak inni reagują na osoby chore psychicznie.

[the end]

Najgorzej gdyby chcieli dokumentację medyczną dołączona do orzeczenia.

[redaktor]

Zależy, na jakie stanowisko. Mogą chcieć np. przy pracy z maszynami na hali.