Nadciąga homofaszyzm

[Wspaniale]

ci geje - ładni młodzieńcy - samo życie i młodość, a sex przygoda i zabawa

Za zabawę z takim młodzieńcem musiałbyś płacić, bo mając 40 lat jesteś dla nich stary dziad. Jesteś przynajmniej dobrze zbudowany i wyposażony? Homoseksualiści lubią młodzieńczość, witalność chłopięcego ciała oraz gabaryty sprzętu. Brzydzą się grubymi, podstarzałymi facetami - wiesz o tym? Na seks z młodzieńcem za free może sobie pozwolić drugi młodzieniec albo kasiasty dziad. Nie ma w tym cienia romantyzmu. Liczy się poza tym ilość partnerów - im więcej, tym lepiej, nieźle, jeśli jeden po drugim lub kilku na raz. Seks w cuchnącej toalecie - no problem. Obciąganie w krzakach - ok. Anal w plenerze - nie ma sprawy

[cezary123]

Związek gejów to nie jest małżeństwo.
Nawet sześciokąt seksualny dwie lesbijki i dwóch gejów, i dwie istoty bi nie będzie małżeństwem.
Małżeństwo to dwoje ludzi przeciwnych płci sam na sam na całe życie.
Jeżeli rozumiesz o co chodzi.

[Wspaniale]

Jeśli obok nas żyje 20 % gejów

Od lat wszelkie badania, których nie kwestionują homoseksualiści, podają sumę 2 procent, a nie 20, jak piszesz. Ale albo coś pomieszałeś (jak z miłością turecką ) albo homo-propaganda uznała, że dwa procenty to jakby nic, co innego 20 procentowa reprezentacja. Jeśli tak, to za ileś lat okaże się, że heteroseksualnych osób jest mniej niż homoseksualnych - przynajmniej w statystykach. A kto będzie twierdził inaczej, ten będzie uznawany winnym wrogości i skazywany za to na karę więzienia. Pierwsze skowronki już są. W Holandii osoby głośno wyrażające swój niesmak wobec homoseksualistów mają być zsyłani do baraków za miasto. To się rozumie "tolerancja", "miłość" - albo kochasz albo lądujesz w obozie pracy.

[Unknown]

mając 40 lat jesteś dla nich stary dziad. Jesteś przynajmniej dobrze zbudowany i wyposażony? Homoseksualiści lubią młodzieńczość, witalność chłopięcego ciała oraz gabaryty sprzętu. Brzydzą się grubymi, podstarzałymi facetami...

A myślisz, że kobiety nie?

Cały ten temat -

[Mickey]

Od kiedy pojawili się geje, coś cicho o masonach.

[Niemamnie]

Masoni się nigdy nie żalili publicznie że wszyscy są przeciwko nim, a geje grają na litość i odnoszą sukces.
Cyklista jest śląską nazwą na geja.

[shadowman]

Nikt nie powinien się wpieprzać w to kto z kim śpi, natomiast obsceniczne parady gejów to inna sprawa

[shadowman]

na wódzie, na piwie, naziole

[JudasHonor]

Dokładnie, nie mam nic przeciwko gejom. Ale oni się promują tymi paradami. Niech zachowają swój seksualizm dla siebie. To trochę jak publiczna debata o rozmiarach, dokonaniach, podbojach w tej sferze.

[redaktor]

A skini- geje ?.

Ale chyba i ci są lepsi, niż zniewieściali "geje- humaniści ", którzy chcieliby zemścić się na " heterykach ", przejąć rządy dusz i zfeminizować społeczeństwo.

Nawet w tak czczonych przez homoseksualistów Atenach, czy Tebach, nie stosowano przymusowego wpajania komukolwiek orientacji homo. Co więcej- dojrzały mężczyzna wolący dojrzałych mężczyzn ( androfil )- nie znajdował tam zrozumienia ( oni mieli zakaz wstępu na igrzyska w Olimpii ). Normą były tam zachowania heteroseksualne, tolerowany był biseksualizm ( Alkibiades ).

[JudasHonor]

Obecnie wszelka patologia, zdemoralizowanie, odbieganie od normy to kanon. Przykładowo, każdy nowy teledysk, serial, film MUSI zawierać co najmniej jeden element: bójka, kłótnia, nagość, przemoc, śmierć, narkotyki lub alkohol, próżność i zbytek, sceny obrzydliwe np zwracanie.

Oczywiscie nie jest to przypadek. Być może jest to element walki masonerii z Bogiem, poprzez demoralizację jego dzieła. Być może chodzi o to, by zmobilizować taką rozsierdzoną tłuszcz do wzajemnego zabijania, walki, wojny. Nie wiem ale celowe zło ma swój cel, ma podstawy.

[Wspaniale]

Obecnie wszelka patologia, zdemoralizowanie, odbieganie od normy to kanon. Przykładowo, każdy nowy teledysk, serial, film MUSI zawierać co najmniej jeden element: bójka, kłótnia, nagość, przemoc, śmierć, narkotyki lub alkohol, próżność i zbytek, sceny obrzydliwe np zwracanie.

Judas, wymieniłeś chyba wszystko, co taki teledysk mógłby zawierać, a kryterium patologii określiłeś na 'co najmniej jedną', czyli niewiele. Teledyski odzwierciedlają
to, czym żyją ludzie, do których te obrazki są adresowane.

[JudasHonor]

Patologię pokazuje się dlatego, że występuje ona w społeczeńtwie ?

Chyba nie doceniasz siły oddziaływania massmediów na kształtowanie się zachowań, wartości wśród ludzi.

Tu nie chodzi o to by pokazywać jacy niektórzy ludzie są. Chodzi o to by pokazywać jakimi mają się stać.

Judas, wymieniłeś chyba wszystko, co taki teledysk mógłby zawierać

I zobacz, że to wszystko co może zawierać, to patologia, jakby tylko ona miała tam istnieć. Oczywiście patologia ma wiele wariantów ale czemu tylko patologię mam oglądać ?

Nie wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że ciągłe, długotrwałe bombardowanie, choćby najbardziej nieznośną, fąłszywą, obrzydliwą informacją, skutkować będzie postrzeganiem jej jako rzeczy normalnej.

[Wspaniale]

Co by jednak nie mówić, nagość, seksualność człowieka oraz śmierć niezależnie
od tego co byś mówił, są po prostu jedną z najważniejszych części życia człowieka. Nagość - pociąg seksualny - zbliżenie - nowe życie - zawsze kończące się śmiercią.
To chciałbyś wyrugować ze świadomości społecznej?

[JudasHonor]

Chyba trochę przeinaczasz sens mojej wypowiedzi.

Nie mówię o naturalnej śmierci. Mówię o tym jak Rambo wyciąga spluwę i morduje setki kitajców, razem z całym ich dobytkiem. A druga połowę zażyna ręcznie nożem w imię sprawiedliwości.

Nie mówię o naturalnej nagości. Mówię o tyłkach i balonach wypływających z ekranu. O sprowadzaniu seksualności do poziomu zwierzęcej, bezmyślnej i bezuczuciowej kopulacji. Traktowaniu kobiet jako towaru, które prezentowane są w takich teledyskach jedynie jako obiekt do zaspokajania żądź.

Jest chyba nawet takie określenie jak "dogging", czyli szwędanie się wieczorami po klubach w celu odnalezienia partnerki do odbycia niezobowiązującej kopulacji, najlepiej na oczach publiki (czyli tak jak to robią psy, dogging-trafne określenie)

[Wspaniale]

To co ty nazywasz bezmyślną kopulacją (stosunkiem seksualnym) jest kwintesencją życia. Dogging to zasadniczo w miejscach, w których mogą zobaczyć cię i ją osoby przypadkowe (oraz te zainteresowane), czyli parki, nie kluby, choć klubowe imprezy, na które jednak trzeba mieć wstęp, to coś ekstra samo w sobie. Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie to, co ci się tak nie podoba - zwierzęcy BO instynktowny pociąg mężczyzn do kobiet, to by tego świata nie było. Gdyby większość była aseksualna, gatunek by przepadł. Nie plujmy więc na to dzięki czemu istniejemy.

[cezary123]

[*] w kwestii seksualności - sex jest to okazywanie sobie miłości.

Od kiedy to?
To konsumpcja i robienie dobrze ale sobie samemu.

Spróbuj okazać miłość kobiecie, która nie pociąga Cię seksualnie.
Już trzeba pomyśleć o tym co dać od siebie i nie jest to takie fajne?

[Niemamnie]

Biologia sama rozwiązuje problem niewierności w związkach międzyludzkich, wirus HIV coraz bardziej zajadły, teraz jeszcze rzeżączka odporna na wszystkie antybiotyki. Problem rozwiąże się sam, tylko społeczeństwo nie powinno za leczenie osób rozwiązłych, chciało się działać na kilka frontów to niech płacą z własnej kieszeni.

[JudasHonor]

Znów przeinaczasz to co napisałem makaron. Ja wcale nie neguje seksu jako czegoś przyjemnego. Chodzi o to, by seks był elementem dwojga kochających sie ludzi. Gdzie seks nie jest jedynym co łączy dwójke partnerów. Bo jeśli nie ma uczcuia, to ten akt nie różni się praktycznie niczym od kopulacji zwierząt.

Różnica jest istotna, to jak seks z prostytutką, a seks z kochającą żoną. Ten pierwszy nie dorasta do pięt temu drugiemu.

[Wspaniale]

Znów przeinaczasz to co napisałem makaron. Ja wcale nie neguje seksu jako czegoś przyjemnego. Chodzi o to, by seks był elementem dwojga kochających sie ludzi. Gdzie seks nie jest jedynym co łączy dwójke partnerów. Bo jeśli nie ma uczcuia, to ten akt nie różni się praktycznie niczym od kopulacji zwierząt.

To o czym piszesz, judas, o seksie jako zbliżeniu dwojga kochających się ludzi, to nadinterpretacja tego co pierwotne - instynktu. Tak, tym jest stosunek ludzi, będących tylko jednymi ze zwierząt w świecie przyrody - kopulacją. Cała reszta to otoczka, nic więcej. Tak jak posiłek można upichcić z przedniego mięsa, warzyw, czegokolwiek, jego podstawową funkcją jest dostarczenie organizmowi niezbędnych do życia wartości.