forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
Polecam krótki film dokumentalny (reportaż) na kanale Planete. temat- schizofrenia. O swojej chorobie opowiada młody chłopak ( moze ktoś z forumowiczów ?). Film ma tytuł "Królewska choroba", widziałem go już 2 razy. Następne emisje: 23.04 poniedziałek, godz. 09.15 oraz 02.05 środa, godz. 16.50.
A oglądałeś film dokumentalny ze Zbyszkiem w roli głównej?Ja tylko obejrzałem kawałek i poszedłem spać bo pora była późna.Swojego czasu leciał także angielski film o cyklofreni i tam pokazali jak w nowoczesnym państwie ustala się rodzaj lekarstw.Wstawia się pacjęta pod tomograf i komputerowo ustala się dawkę i rodzaj lekarstw.Nie to co u nas , na ślepo.
Dzięki, że informujesz o emisji spróbuję oglądać. Szkoda tylko, że pewnie nie wiele osób się tym tematem zainteresuje, bo może to trochę oddemonizowałoby chorobę w naszym społeczeństwie.
pozdrawiam
Niestety nie oglądałem programu ze Zbyszkiem , nie wiedziałem o nim po prostu. Tego angielskiego programu tez nie widziałem. Ciekawe czy to ustalanie dawki z pomocą tomografu to tam rutynowa procedura czy pokazali po prostu część jakiegoś medycznego eksperymentu? Ten program na planete chętnie bym nagrał, pokombinuje jak by to można było zrobić, może pożyczę od brata laptopa i spróbuję go jakoś podpiąć do telewizora .
Zbyszek, zapytałbyś się jakiegoś zachodniego psychitrę o ustalanie rodzaju lekarstwa za pomocą tomografu.W końcu leczyłeś się w Niemczech to masz znajomości.To chyba nie był eksperyment tylko rutynowe badanie.MOże jak kogoś stać to nich leci do Anglii lub do NIemiec na takie badania.W Polsce będzie musiał jeszcze poczekać z pietnaście lat albo zdać się na lekowową ruletkę przy doborze medykamentu.
Jak długo ten film będzie trwał ?? Bo może go nagram ..... i ewentualnie wrzuce gdzies (choc nie robilem jeszcze takiego wrzutu - dużego pliku więc ... ) .
fotex pisze:Wstawia się pacjęta pod tomograf i komputerowo ustala się dawkę i rodzaj lekarstw.
Polscy lekarze mają nie gorsze wykształcenie niże zachodni koledzy, więc zapytaj się swojego lekarza, czy o czymś takim słyszał. Dla mnie pomysł z ustalaniem dawki przy pomocy tomografu brzmi jak jakieś nieporozumienie - obecnie nie da się w ogóle stwierdzić schizofrenii tylko na podstawie samego obrazu mózgu, a co dopiero wyznaczyć odpowiedni lek.
Mylisz się Zbyszku.Polscy psychiatrzy (przynajmniej krakowscy) to matoły.A jeśli chodzi o ustalanie tomografem dawki lekarstw i rodzaju to robią to brytyjscy specjaliści.o że jakiś polski psychiatra cię uzdrowił to nie znaczy ze wszystcy polscy psychiatrzy są gites.Pisałem w sprawie tego tomografu do Kobierzyna jednak nie odpowiedzieli mi, pewnie nawet nie wiedzieli o co chodzi.
Badanie tomografem jest bardzo drogie, sa duze kolejki, a uzycie go do dopasowania dawki lekow jest po prostu jak na polskie realia marnotrastwem pieniedzy i czasu.
Lepiej zapłacić za tomografie niż niepotrzebnie zażywać lekarstwa które nie pomagaj ą a do których dopłaca państwo.Nie po to płacimy tak drakońską stawkę ubezpieczenia ..żeby mówiono nam potem że badania są za drogie.Zresztą gdyby usłaga ta była tylko płatna to chętnie bym skorzystał.Zresztą miałem już tomografię i czekałem na nią nią tylko miesiąc więc nie jest tak strasznie.
Miałem robioną tomografię 3 czy 4 lata temu a także EEG w zeszłym roku i z obu tych badań wynika że w moim mózgu nie ma żadnych odchyłów od normy. A mimo to jestem jednak chory psychicznie Na jakiej zasadzie tomografia ma ułatwić leczenie skoro nie ma się zmian w mózgu itp.
Zmiany w obrazie mozgu nie sa spowodowane choroba (choc takie tez sie zdarzaja), ale dzialaniem lekow. Tomografia moze ulatwiac dobor lekow poprzez obserwowanie ich wplywu na mozg.