Duza sennosc ( nie po lekach).
Moderator: moderatorzy
Duza sennosc ( nie po lekach).
Nie wzielam wczoraj wieczorem olanzapiny a i tak spalam dzis 13godzin i najchetniej jeszcze bym sie polozyla i spala :/ Zawsze lubilam dlugo spac do poludnia, ale nie wiem czym to moze byc spowodowane...
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
x - a głupio mi się powiedziało i se zedytowałem.
Ostatnio zmieniony pt maja 24, 2013 4:42 pm przez Petruccio, łącznie zmieniany 2 razy.

- Roland89
- zaufany użytkownik
- Posty: 645
- Rejestracja: czw sty 13, 2011 5:33 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: tylko dla wybranych
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
fizia - dodawaj do swojej diety produkty które mogą rozgrzać, napędzić do życia a nie usypiac np. kakao z miodem gryczanym lub rzepakowym .
Ja się czuje fajnie po zielonej herbacie . Biore ją rano, ale tylko kapsułkowaną .
Porozmawiaj z lekarzem o tym, relalizuj się w sporcie, słuchaj energetycznej muzyki np. kawałka Firestarter - zespołu Prodigy lub jakiś trash metal .
Muzyka świetnie nakręca i odmula ...
Fizia wierze w ciebie , ale też musisz wierzyć . Tu trzeba być mocnym duchowo .
Ja się czuje fajnie po zielonej herbacie . Biore ją rano, ale tylko kapsułkowaną .
Porozmawiaj z lekarzem o tym, relalizuj się w sporcie, słuchaj energetycznej muzyki np. kawałka Firestarter - zespołu Prodigy lub jakiś trash metal .
Muzyka świetnie nakręca i odmula ...
Fizia wierze w ciebie , ale też musisz wierzyć . Tu trzeba być mocnym duchowo .
Kocur Roland - smukły, podąża własnymi ścieżkami, przywiązuje się do miejsca jak i do ludzi, nocny drapieżca, ceni spokój, może ugryźć .
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Fizia, nie znam się dokładnie na tych tematach, ale myślę, że dorzucenie jakiegoś antydepresanta (SSRI) by pomogło.
Dixisse me aliquando placuit, tacuisse numquam
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Mi też dokuczała senność jeszcze przed pierwszą psychozą i braniem leków więc nie wiązałem tego z lekami choć na lekach (olanzapina) byłem dużo bardziej senny i dużo więcej spałem. Ja u siebie ostatnio podejrzewałem niedoczynność tarczycy zwłaszcza, że jak sprawdziłem poziomy hormonów jakie zbadano mi w szpitalu to nie były w normie i miałem część objawów niedoczynności. Sprawdź czy też nie masz objawów niedoczynności tarczycy poza tym nie jestem pewien jak to jest z olanzapiną ale psychotropy mogą też chyba wywołać cukrzycę która też się sennością bodajże objawia ale w Twoim wypadku myślę że jeden dzień odstawienia leków to może być po prostu za mało żeby organizm zareagował mniejszą sennością niż na lekach i może tylko taka jest przyczyna Twojej senności że nadal jesteś pod wpływem olanzapiny choć ja z tego co pamiętam jak odstawiałem olanzapinę to już chyba pierwszego dnia miałem kłopoty z zaśnięciem. Ja bym na Twoim miejscu się nie przejmował jednodniową sennością. Dopiero jakbyś odstawiła leki całkowicie a senność by się utrzymywała to zacząłbym szukać przyczyny. Ja ostatnio kupiłem sobie zioła na niedoczynność tarczycy o. Klimuszki i senność mi dokucza o wiele mniej w ciągu dnia tylko nie wiem czy to od ziół czy nie bo dopiero zacząłem je brać.
Ostatnio zmieniony czw cze 06, 2013 3:21 pm przez pawel534, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
ja mialam ale nadczynnosc tarczycy. Obecnie mam wyniki w normie.
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Biore fluoksetyne ale juz chyba przestala dzialac :/bartek1 pisze:Fizia, nie znam się dokładnie na tych tematach, ale myślę, że dorzucenie jakiegoś antydepresanta (SSRI) by pomogło.
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Fizia bierzesz nadal olanzapinę ? Senność nadal się utrzymuje ?
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Biore olanzapine ale teraz co drugi dzien 5mg.
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
I mam mniejsza sennosc.
Re: Duza sennosc ( nie po lekach).
Ja teraz biorę solian ale lekarka powiedziała, że mogę brać też dodatkowo olanzapinę (zolafren) jak będę chciał i jak czasami wziąłem jedną tabletkę 5 mg to po tej jednej potrafiłem o wiele dłużej spać niż zwykle lub spać też w dzień co na solanie mi się nie zdarza.