Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofrenii?
Moderator: moderatorzy
Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofrenii?
Cześć!
Czy kofeina wpływa jakoś na objawy podczas przebiegu schizofrenii? Mimo iż nie mam zdiagnozowanej schizofrenii to często wypicie energy drinka kończy się majaczeniem, kołataniem serca, napadami agresji, i rozpaczą. Dzisiaj jestem bardzo zaskoczony, ponieważ po skonsumowaniu dwóch energy drinków odczuwam lekką euforię, czuję przyjemne uczucie unoszenia się, mam delikatnie znieczulone ciało i przyjemną, lekką derealizację.
Jak to jest u was z kofeiną, czy nasila wam objawy?
Czy kofeina wpływa jakoś na objawy podczas przebiegu schizofrenii? Mimo iż nie mam zdiagnozowanej schizofrenii to często wypicie energy drinka kończy się majaczeniem, kołataniem serca, napadami agresji, i rozpaczą. Dzisiaj jestem bardzo zaskoczony, ponieważ po skonsumowaniu dwóch energy drinków odczuwam lekką euforię, czuję przyjemne uczucie unoszenia się, mam delikatnie znieczulone ciało i przyjemną, lekką derealizację.
Jak to jest u was z kofeiną, czy nasila wam objawy?
Dixisse me aliquando placuit, tacuisse numquam
- Roland89
- zaufany użytkownik
- Posty: 645
- Rejestracja: czw sty 13, 2011 5:33 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: tylko dla wybranych
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
ja po bardzo mocnej kawie (szatan) i spalaczach tłuszczu, i to kilka razy dziennie miałem agresję nie tylko na treningu, ale i pozatreningowo, niesamowitą chęc wyżywania się na przedmiotach lub spamowanie na forum ...
Nie pochwalam również zażywania energy drinków szczególnie jak się trenuje, co prawda możesz czuć się naładowany, wrecz porażony prądem, ale w dłuższej perspektywie nie przyniesie nic dobrego, tylko pękniecie wrzoda żołądkowego, prawdopodnie od nie do końca wyjaśnionej substancji jakim jest glukonolakton, a połączenie z kofą i tauryną jest bardzo dziwne w tego typu napojach .
PS. Od czasu do czasu to oczywiście, że można , ale non-stop i to kilka razy dziennie,przy takich męczących czasach to już przegiecie pałeczki .
Nie pochwalam również zażywania energy drinków szczególnie jak się trenuje, co prawda możesz czuć się naładowany, wrecz porażony prądem, ale w dłuższej perspektywie nie przyniesie nic dobrego, tylko pękniecie wrzoda żołądkowego, prawdopodnie od nie do końca wyjaśnionej substancji jakim jest glukonolakton, a połączenie z kofą i tauryną jest bardzo dziwne w tego typu napojach .
PS. Od czasu do czasu to oczywiście, że można , ale non-stop i to kilka razy dziennie,przy takich męczących czasach to już przegiecie pałeczki .
Kocur Roland - smukły, podąża własnymi ścieżkami, przywiązuje się do miejsca jak i do ludzi, nocny drapieżca, ceni spokój, może ugryźć .
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Kiedyś konsumowałem non-stop energetyki. Zdarzało się że wlewałem w siebie 2 litry tego napoju w nocy na pusty żołądek. Ahh, te czasy kiedy jeszcze jeden, mały energetyk nie powodował u mnie napadów lęku i agresji. To było dwa lata temu na wakacjach jak robiłem nocki przy kompie z grami.
Dixisse me aliquando placuit, tacuisse numquam
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Energy drinki zawierają nie tylko kofeinę ale masę innych śmieci w niewyważonych ilościach (tauryna, witaminy jeszcze nie wiadomo co). Osobiście kawa poprawia mi nastrój jednak energy drinki powodują nasilenie lęków i drżenia dłoni.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Na wielu stronach podają, że umiarkowane spożycie kofeiny to 100-600 mg [~4 kawy/dzień], ale poziom tolerancji to sprawa indywidualna. Ja od lat piję zwykle 2-3 kawy dziennie i nie miałam takich problemów, jakie wymieniacie, a ciśnienie mam zawsze normalne.
"Poważnie instytucje medyczne przeprowadziły studia nad zdrowotnymi efektami spożywania kofeiny. Wynika z nich, że kawa zawierająca kofeinę nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, o ile jest spożywana w umiarkowanych ilościach. Tym jednak, którzy mieli kiedykolwiek problemy związane z arytmią serca, chorobą wrzodową czy fibrocystozą, zaleca się szczególną ostrożność lub kawę bezkofeinową." - http://www.samowar.republika.pl/okawie.htm
"Spożycie powyżej 1000mg może być dla organizmu toksyczne." - http://caffeprego.pl/artykuly/o_kawie/k ... 1_pol.html
Przedawkowanie kofeiny (3-4g) - http://forum.kardiolo.pl/temat13135.htm
PS. Dawka śmiertelna kofeiny to 10 gram. - http://pl.wikipedia.org/wiki/Kofeina#Przedawkowanie

"Poważnie instytucje medyczne przeprowadziły studia nad zdrowotnymi efektami spożywania kofeiny. Wynika z nich, że kawa zawierająca kofeinę nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, o ile jest spożywana w umiarkowanych ilościach. Tym jednak, którzy mieli kiedykolwiek problemy związane z arytmią serca, chorobą wrzodową czy fibrocystozą, zaleca się szczególną ostrożność lub kawę bezkofeinową." - http://www.samowar.republika.pl/okawie.htm
"Spożycie powyżej 1000mg może być dla organizmu toksyczne." - http://caffeprego.pl/artykuly/o_kawie/k ... 1_pol.html
Przedawkowanie kofeiny (3-4g) - http://forum.kardiolo.pl/temat13135.htm
PS. Dawka śmiertelna kofeiny to 10 gram. - http://pl.wikipedia.org/wiki/Kofeina#Przedawkowanie
Chyba "ktoś" ci dorzucił do tych energy drinków jakieś dopalacze.bartek1 pisze:Mimo iż nie mam zdiagnozowanej schizofrenii to często wypicie energy drinka kończy się majaczeniem, kołataniem serca, napadami agresji, i rozpaczą. Dzisiaj jestem bardzo zaskoczony, ponieważ po skonsumowaniu dwóch energy drinków odczuwam lekką euforię, czuję przyjemne uczucie unoszenia się, mam delikatnie znieczulone ciało i przyjemną, lekką derealizację.

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Ja piję dziennie od 3 do 5 kaw i nie czuję w żaden sposób, żeby mi potęgowały objawy chorobowe, czuję się rześko, lekko pobudzona.
Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Może niektórzy są nadwrażliwi i mają nadciśnienie?
Pół litra napoju energetycznego (np. red bull - ok. 80 mg/250 ml) zawiera zwykle mniej kofeiny niż 1 szklanka mocnej kawy. Albo po prostu doszukują się wszędzie skutków ubocznych nieszkodliwych substancji, które używają miliardy ludzi (ale z umiarem), tylko nie w swoich lekach (często stosowanych bez umiaru). Np. wcześniej wymienione drżenia to mogą być pierwsze objawy parkinsonizmu polekowego: http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/5 ... Z96Fdi24VI , http://www.neuroedu.pl/index.php/conten ... iedman.pdf
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Uwielbiam kawę. Bywały dni, że spijałem po 5,6 szklanek dziennie - a ponieważ lekarz mi ją zalecił na objawy negatywne nie przejmowałem się skutkami ubocznymi. Powszechnie się uważa, że kawa podnosząc ciśnienie uniemożliwia zasypianie - ja jednak zasypiałem bardzo szybko.
Po kilku latach takiej kuracji nic niepokojącego się nie działo . Jedynie ze snu wybudzały mnie koszmary. Nie przypuszczałem, że może to być spowodowane kawą. Lekarz zapisał mi lek przeciwdziałający koszmarom - convulex, który strasznie jednak zamulał.
Z wielkim bólem ograniczyłem spożycie kawy do 3 filiżanek dziennie. Po kilku dniach ku memu zaskoczeniu koszmary senne minęły, zasypiam znacznie szybciej a sama kawa jak przed laty zaczęła przynosić ogromną przyjemność.
Jak dla mnie kawa jednak jest szkodliwa.
Po kilku latach takiej kuracji nic niepokojącego się nie działo . Jedynie ze snu wybudzały mnie koszmary. Nie przypuszczałem, że może to być spowodowane kawą. Lekarz zapisał mi lek przeciwdziałający koszmarom - convulex, który strasznie jednak zamulał.
Z wielkim bólem ograniczyłem spożycie kawy do 3 filiżanek dziennie. Po kilku dniach ku memu zaskoczeniu koszmary senne minęły, zasypiam znacznie szybciej a sama kawa jak przed laty zaczęła przynosić ogromną przyjemność.
Jak dla mnie kawa jednak jest szkodliwa.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Ja pilam najwiecej kawy w liceum, wtedy wlasnie pierwszy raz zachorowalam, choziaz nie lacze tegofaktu z kawa. Pozniej w trakcie choroby tez pilam duzo kawy zeby nie spac po zamulajacych lekach.
Mi kawa chyba za bardzo nie szkodzi, chociaz wiadomo, ze nie powinno sie nia popijac bezposrednio lekow.
Mi kawa chyba za bardzo nie szkodzi, chociaz wiadomo, ze nie powinno sie nia popijac bezposrednio lekow.


Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Odkąd się rozchorowałem zacząłem pić kawę. Średnio wypijam 4-5 kubków kawy rozpuszczalnej. Gdy wstaję rano przymulony, pierwsza rzecz jaką robię to kawa która pomaga mi się wzmocnić. Przez resztę dnia nie ma w zasadzie żadnego wpływu na moje samopoczucie. Mogę nawet wypić kawę o 23:00 i nie mam przez to problemów z zaśnięciem. Pozdr.
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7615
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Ja pijac kawe mialem problemy ze snem,nie potegowala mi objawow choroby.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Z cyklu naukowcy odkryli.
Kawa chroni przed... samobójstwem: "Spożywanie kilku filiżanek kawy dziennie jest powiązane z około 50-procentowym spadkiem ryzyka samobójstwa. Tendencję taką zauważono u obu płci. O wynikach swoich badań poinformowali naukowcy z Harvard School of Public Health.
Zespół Lucasa przejrzał wyniki trzech szeroko zakrojonych badań i stwierdził, że ryzyko samobójstwa wśród osób pijących od 2 do 4 filiżanek kawy dziennie było o około 50% niższe, niż wśród osób, które piły kawę bezkofeinową, w ogóle nie piły kawy lub też piły jej bardzo mało.
...
Pomimo tego, że kofeina wydaje się zmniejszać ryzyko samobójstwa, Lucas i jego koledzy nie zalecają, by osoby z depresją zwiększały spożycie kawy. Zwykle bowiem większość osób spożywa optymalny dla siebie poziom kofeiny, a zwiększenie go może mieć nieprzyjemne następstwa. Ponadto badania wykazały też, że zwiększenie spożycia kofeiny ponad 400 mg dziennie ma niewielki wpływ na ryzyko popełnienia samobójstwa. Nie zaobserwowano, by osoby pijące ponad 4 filiżanki dziennie były mniej skłonne do targnięcia się na własne życie od osób pijących 2-3 filiżanki.
Warto tutaj jednak przypomnieć, że autorzy wcześniej prowadzonych badań zauważyli, że najlepsze efekty daje spożywanie co najmniej 4 filiżanek dziennie, a z kolei Finowie informowali w przeszłości o zwiększonym ryzyku samobójstwa wśród osób pijących nie mniej niż 8 filiżanek dziennie. Autorzy obecnych badań nie mieli wystarczającej ilości danych, by sprawdzić wpływ tak dużego spożywania kawy na ryzyko śmierci samobójczej." http://kopalniawiedzy.pl/kawa-kofeina-samobojstwo,18511
Zespół Lucasa przejrzał wyniki trzech szeroko zakrojonych badań i stwierdził, że ryzyko samobójstwa wśród osób pijących od 2 do 4 filiżanek kawy dziennie było o około 50% niższe, niż wśród osób, które piły kawę bezkofeinową, w ogóle nie piły kawy lub też piły jej bardzo mało.
...
Pomimo tego, że kofeina wydaje się zmniejszać ryzyko samobójstwa, Lucas i jego koledzy nie zalecają, by osoby z depresją zwiększały spożycie kawy. Zwykle bowiem większość osób spożywa optymalny dla siebie poziom kofeiny, a zwiększenie go może mieć nieprzyjemne następstwa. Ponadto badania wykazały też, że zwiększenie spożycia kofeiny ponad 400 mg dziennie ma niewielki wpływ na ryzyko popełnienia samobójstwa. Nie zaobserwowano, by osoby pijące ponad 4 filiżanki dziennie były mniej skłonne do targnięcia się na własne życie od osób pijących 2-3 filiżanki.
Warto tutaj jednak przypomnieć, że autorzy wcześniej prowadzonych badań zauważyli, że najlepsze efekty daje spożywanie co najmniej 4 filiżanek dziennie, a z kolei Finowie informowali w przeszłości o zwiększonym ryzyku samobójstwa wśród osób pijących nie mniej niż 8 filiżanek dziennie. Autorzy obecnych badań nie mieli wystarczającej ilości danych, by sprawdzić wpływ tak dużego spożywania kawy na ryzyko śmierci samobójczej." http://kopalniawiedzy.pl/kawa-kofeina-samobojstwo,18511
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Znowu ogrom tekstu ech ..
The Less You Know, The Better
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
dookieD4G pisze:Znowu ogrom tekstu ech ..

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Dzieki, poczestujesz sie ciastkiem binarnym ?



The Less You Know, The Better
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Czytam powyższe informacje i Wasze wypowiedzi i nadal nie wiem, czy kawa jest szkodliwa czy nie. Piję 3, 4 szklanki dziennie, to sporo. Myślę, że jestem prawie kawo-nałogowcem. Mam nadzieję, że to nie ma wpływu na rozwijanie objawów schizofrenii.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
ja potrafię wypić więcej niż 10 filiżanek kawy w ciągu dnia, 3-4 to na rozbudzenie.
za to nie mogę pić czarnej herbaty, momentalnie mnie mdli.
Nie wiem jak to jest z szkodliwością, ile naukowców tyle teorii.
Ja lubię zasadę Mamy Muminka " Wszystko co dobre i przyjemne jest zdrowe dla żołądka"
za to nie mogę pić czarnej herbaty, momentalnie mnie mdli.
Nie wiem jak to jest z szkodliwością, ile naukowców tyle teorii.
Ja lubię zasadę Mamy Muminka " Wszystko co dobre i przyjemne jest zdrowe dla żołądka"
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Nie bolą Cię kości, zęby, kręgosłup?Gehenna pisze:ja potrafię wypić więcej niż 10 filiżanek kawy w ciągu dnia, 3-4 to na rozbudzenie.
za to nie mogę pić czarnej herbaty, momentalnie mnie mdli.
Nie wiem jak to jest z szkodliwością, ile naukowców tyle teorii.
Po rocznym maratonie z kawą w podobnych ilościach, skutki czuję do dziś, a od roku ograniczam jak mogę, do 4 dziennie.
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
http://www.farmakognozja.farmacja.pl/al ... lka=kofeinNazwa chemiczna: 1,3,7-trimetyloksantyna
Kofeina jest głównym alkaloidem nasion krzewu kawowego Coffea arabica. Występuje także w innych roślinach z rodzin Theace i Sterculiaceae.
Kofeina jest substancją o wielokierunkowym działaniu. Działa pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy, jest analeptykiem ośrodka oddechowego, co jest wykorzystywane w leczeniu niektórych zatruć. Jest także psychoanaleptykiem, polepsza procesy kojarzeniowe, zmniejsza zmęczenie i senność. Rozszerza naczynia mózgowe i wieńcowe, słabo wzmaga diurezę. Zwiększa wydzielanie soku żołądkowego, powinny więc jej unikać osoby z chorobą wrzodową.
Mechanizm ośrodkowego działania kofeiny nie jest do końca poznany. Przypuszcza się, że blokuje ona receptory wrażliwe na adenozynę.
Stosowana jest w lecznictwie jako analeptyk do wzmocnienia akcji serca, w migrenach, stanach zmęczenia, w zatruciach narkotykami i alkoholem. W większych dawkach (powyżej 0,5g) powoduje podniecenie, bicie serca, a nawet skurcze tężcowe. Przy zatruciu powodującym hamowanie czynności ośrodka oddechowego stosuje się iniekcje zawierające kofeinę w dawce 100 - 250 mg.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Czy kofeina ma jakiś wpływ na objawy podczas schizofreni
Kiedyś byłam kawoszem, ale przerzuciłam się na herbatę.
Piłę jedną lub dwie kawy, ostatnio z mlekiem i w ogóle nie czuję, aby jakoś na mnie wpływała, aby mnie pobudzała. Jak wypiję kawę wieczorem, to potem i tak bez problemu mogę spać.
Kawa, ani herbata, nie wpływają na moją psychozę. Wydaje mi się, że w stanie psychozy rzadziej piłam kawę.
Piłę jedną lub dwie kawy, ostatnio z mlekiem i w ogóle nie czuję, aby jakoś na mnie wpływała, aby mnie pobudzała. Jak wypiję kawę wieczorem, to potem i tak bez problemu mogę spać.
Kawa, ani herbata, nie wpływają na moją psychozę. Wydaje mi się, że w stanie psychozy rzadziej piłam kawę.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 
