Chyba mi przechodzi

Proszę pisać w części ogólnej tego działu jeśli temat nie pasuje do żadnego z poddziałów.

Moderator: moderatorzy

fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Chyba mi przechodzi

Post autor: fotex »

Od dwóch dni czuję się w miarę dobrze.Trochę jestem przybity i czuję jak to inni nazywają pewną pustkę.Mam chyba depresje po schizofreniczną ale to pikuś w porównaniu z psychozą.Czy jest jeszcze ktoś na tym forum (oprucz Zbyszka) któremu przeszło?
Awatar użytkownika
aaa
zaufany użytkownik
Posty: 202
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 10:59 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Chyba mi przechodzi

Post autor: aaa »

Nie wiem czy tak można o mnie powiedzieć, w każdym razie wróciły problemy emocjonalne po pewnym czasie jak mi "przeszło". Ale każdy ma inaczej .
"Pobyt w szpitalu grozi kalectwem lub śmiercią"
-- http://pl.youtube.com/watch?v=ryyo9CqyeSI --
roland
zarejestrowany użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: pn gru 25, 2006 2:53 pm

Post autor: roland »

ja mialem psychoze 7 miesiecy temu , potem byly jakis czas objawy negatywne i brak koncentracji potem troche depresji i chustawek nastroju ale teraz jest już dobrze może nie tak jeszcze jak przed choroba ale w porownaniu do pierwszych tygodni to teraz jest rewelacja, samoocena troche spadla ;) ale to moze i nawet dobrze jestem teraz bardziej skromny a nie "cwaniakowaty" jak kiedys
piosak
zaufany użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: ndz cze 18, 2006 10:40 pm
Lokalizacja: szczecin

Post autor: piosak »

z psychozy wychodziłem 1,5 roku teraz jest lepiej ale intelektualnie czuje się kiepsko mam również lekkiego doła mam nadzieje że to przejdzie.Pozdrawiam.
Anna M.
zaufany użytkownik
Posty: 218
Rejestracja: ndz lip 16, 2006 11:54 am

przechodzenie:)

Post autor: Anna M. »

I mój brat trzeci miesiąc czuje się lepiej. Ma jeszcze problemy z koncentracją, trudno mu się zabrać za coś, a jak już... to ma problemy z koncentracją. Wrócił do pracy i w miarę sobie radzi. Potrafi się już śmiać, skupić na oglądaniu programu, słuchaniu... Z każdym dniem pewniej patrzy na świat, powoli się dowartościowuje. Nadal na lekach, ale może z nimi w miarę funkcjonować. Większość bierze na noc, więc skutki uboczne przesypia. Oby tak dalej... Pozdrawiam i życzę dużo sił w walce z przezwyciężaniem choroby. Ania
Karakan
nadużywający
nadużywający
Posty: 211
Rejestracja: czw kwie 06, 2006 11:54 am

Post autor: Karakan »

Mi od 2002 nie przechodzi , ale na tym nie koniec 8)
Ludzie przeżywają wzloty i upadki ja przeżywam upadki i pierdolnięcia .
dash
bywalec
Posty: 141
Rejestracja: pn sty 22, 2007 9:59 am

Post autor: dash »

mi przeszło d calkowicied. dziś powiem, ze lepiej nigdy nie było :)
Moim zdaniem, w wyjsciu z depresji wazne sa nie tylko leki ale i psychoterapia czyli muzykoterapia, zajecia grupowe (takie mialam f9) kontakt z życzliwymi ludzmi.
Ja remisje uzyskalam w sierpniu 2003, deprecha taka typowa trwala 1,5 miesiaca, pozniej bylo lepiej ale balam sie wielu rzeczy, niektorych nadal sie boje ale nie az tak np wychodzenie po z mroku, dzis to przeszlosc. Od roku jest niezle od marca 2006 biore juz tylko 5 mg zalasty (biore jescze depacine chrono 300 mg ale to na epilepsje glownie, ktora tez mi daj spokoj),Najwiecej mi dalo pojscie do pracy, kontakt codzienny z ludzmi:) calkiem mily personel


JEST DOBRZE no ale mam inne problemy natury somatycznej w kazdym badz razie z psychika jest w porzadku:) do lekarza nie chodze juz co miesiac tylko co dwa :)))


POZDRAWIAM

ZYCZE DUZO ZDROWIA, CIERPLIWOSCI I SPOKOJU :)))
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

Mam teraz dziwne zaburzenia.Przez jakiś cczas popadam w błogostan a potem mam napady agresji.Może jakiś lekarz który jest na forum a ściemnia że wcale nie jest lekarzem mi to wytłumaczy.
Chors
zaufany użytkownik
Posty: 1707
Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: United States of Love
Kontakt:

Post autor: Chors »

fotex pisze:Mam teraz dziwne zaburzenia.Przez jakiś cczas popadam w błogostan a potem mam napady agresji.Może jakiś lekarz który jest na forum a ściemnia że wcale nie jest lekarzem mi to wytłumaczy.
Ja taK miałem jak odstawiłem leki. Nie wiem gdzie leży tego przyczyna. Spytaj lekarza, może on wie.
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

Fotex , wątpie żeby na forum był lekarz oni zazwyczaj nie mają czasu . Więc wybierz sie do niego osobiście bo nie ma co zwlekać. Masz jakieś skakanie nastroju i może przydałby Ci sie jakis stabilizant , ja takowy biore i jest dobrze.
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

Dzięki za radę ale już mi przeszło :wink:
Awatar użytkownika
demeter
zaufany użytkownik
Posty: 555
Rejestracja: śr lis 22, 2006 8:06 pm
Lokalizacja: PŁOCK

Post autor: demeter »

fotex pisze:Dzięki za radę ale już mi przeszło :wink:
No i fantastycznie! - jeżeli "nie ściemiasz" :wink:
Ty, Chors i Heniek - używacie takiego języka, że wyszukuję wasze teksty, żeby się "naczytać" - super!
Demeter
xena
zaufany użytkownik
Posty: 350
Rejestracja: czw mar 02, 2006 12:58 am

Post autor: xena »

To wy wszyscy jedziecie na lekach? jak Heniek pisze, ze wystarczy to wziac lub to, to mu zazdroszcze. a co do tematu to chyba caly 'urok' polega na tym ,ze raz fajnie raz nie fajnie, raz miesiac a raz pol roku 'luzu'.
xena wojownicza księżniczka w zadumie
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

Mam uczucie jakby moje płaty czołowe zaczeły prawidłowo pracować, to jest pozytywne uczucie :D
1albert1
zaufany użytkownik
Posty: 481
Rejestracja: czw wrz 28, 2006 1:57 pm

Post autor: 1albert1 »

No Fotex gratulacje tylko pamiętaj że choroba potrafi być złudna jak fatamorgana niby wszystko oki a tu tadam ! Trzymam za Ciebie kaciuki ale na wszelkii wypadek idź do lekarza żeby upewnic sie ze wszystko z Toba oki bo czasem może być przeciwnie a nie zdajesz sobie z tego sprawy.
fotex
zaufany użytkownik
Posty: 609
Rejestracja: sob sty 28, 2006 4:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: fotex »

Teraz znowu czuję się otumaniony i odczuwam pustkę w głowie ale im tak lepiej się czuję niż kiedyś.
ODPOWIEDZ

Wróć do „dyskusja ogólna”