Klub Byka Giełdowego

[leonow]

Witam wszystkich

Zastanawiam się kto z Was pogrywa czasem na giełdzie, bo to ostatnio mnie wciągnęło jeśli uzbierałoby się tu choćby kilku byznesemów, to moglibyśmy zrobić swój klub w formie takiego oto wątku w tej kategorii firum, na którym to byśmy omawiali interesy i co w trawie piszczy w końcu grudzień to miesiąc rajdu Świętego Mikołaja i można nieźle skoczyć

Na dobry początek można poinwestować na niby, korzystając z gry giełdowej Oneu albo portfela money.pl

http://www.money.pl/portfel/
http://gra.onet.pl/gra/

Zobaczcie moją stopkę pod postem. Program automatycznie wszystko podlicza. No i będę wdzięczny za komentarze

[ET go home]

bardzo bym chcial sie zgieldowac ale strasznie rzadko bywam na Ziemi...ciagle te podroze miedzyplanetarne...to w pasie Oriona cos trzeba zalatwic...a to w mglawicy Krab czemus sie przypatrzec..Andromeda to paradoksalnie przyslowiowy zajac wiec moze uciec hyc hyc daleko wczern....strasznie mnie to meczy, to utrzymywanie czastkoweko porzadku w mym chaosie a ty jeszcze chcesz zebym zarabial szmal....co to to nie......jednak nasuwa mi sie pewien pomysl na zainwestowanie pieniedzy....mianowicie powinnismy polepszyc konfort podrozy psow na promach...te klatki to skandal...jak sie plynie 14 godzin to co taki pies przezywa...prosze sobie to wyobrazic....jakby tego nie bylo malo ow klatki umieszczone sa w lukach samochodowych nierzadko przy wielkich dmuchawach powietrza...chalas i rumor panuja tam przeogromny.....jeszcze raz...TO JEST SKANDAL.....jak wlasciciej czworonoga bede wdzieczny wszystkim ktorzy zechca zarobic a potem wydac w tym celu 1 000 000 000 euro

pozdrawiam Hal hal

[ET go home]

hmmm....generalnie nie zabieram obcych (lub wlasniepoznanych) ludzi w tak dlugie rejsy...nie znasz statku...nacisniesz co nie trzeba, zaplaczesz sie w przewody i zwarc porobisz a na koncu zostawisz mnie samego z tym calym ambarasem zebym sobie go naprawil...ale mysle nic straconego...nadchodza swieta, czas rodzinnych spotkan..wszystkie loty odwolane...takze jest czas na zwiedzanie rakiety RAKIETA...a rakieta ogromna jest i pomiesci wszystkich podroznych,bedziemy ja poznawac, uczyc sie obslugi, nawigacji i innych dupereli a jak czas nadejdzie to wystartujemy i sie rozbijemy

[leonow]

Dziękuję za odpowiedzi związane z tematem

[ET go home]

no tak...mialo byc o gieldzie a my tutaj o lotach kosmicznych gadu gadu...trzeba sie umiec przystosowac jak mawial Darvin do roslinek....co do lotow z dziecmi to uwazam ze jakakolwiek podroz szkodzi , tym bardziej moja rakieta....nie moge wziasc na siebie takiej odpowiedzialnosci...czu waj

[leonow]

Zapraszam wszystkich na moją stronkę, gdzie zamieściłem mój najnowszy poradnik poczytajcie czym są fundusze inwestycyjne i może Wam się to do czegoś przyda powodzenie w interesach [/url]