Zabawa :) Zniszcz marzenie

[Unknown]

Tak naprawdę to byś tego nie chciał. Miałbyś później koszmary! Sama muszę codziennie oglądać w lustrze horror!

[Kamil Kończak]

Jeden koszmar więcej by nie zawadził

[Unknown]

Jakoś nie dostałam wylewu, ale pewnie dopiero rano zasnę...

Chciałabym znów nie brać tych psychotropów.

[think]

Po co? Żeby psychoza Tobą rzucała po całym mieście i nie tylko?


Chciałabym zwiedzić te cholerne USA.

[cezary123]

Realnie jest to możliwe tylko przy jednoczesnym zbiciu na tym kasy. Udało się to tylko wielkim artystom, showmanom- podróżnikom i najponętniejszym prostytutkom.

Chciałbym rozwiązać paradoks przesiadania "się" ze świadomości w świadomość.

[Kamil Kończak]

Za głupi na to jesteś!

Chciałbym umrzeć hehe...

[Clamo]

odrodzisz się jako karaluch.

Czytam dobrą książkę

[Kamil Kończak]

I tak jej nie zrozumiesz.

Ja jako karaluch? Tak to nie działa drogi kolego.

Chciałbym, żebyś zmądrzał Clamo

[Clamo]

ja tu widze dwa marzenia

Ja jako karaluch? Tak to nie działa drogi kolego.

masz jeszcze do wyboru muchę gnojówkę

Chciałbym, żebyś zmądrzał Clamo

Est proprium stultitiae aliorum vitia cernere, oblivisci suorum.

chciałbym aby ludzie przestając wierzyć w jednego Boga, nie szukali kolejnych bożków/bogów

[cezary123]

Musisz zwrócić się z tym problemem do samego Boga Inaczej to nic nie da
Mam marzenie, żeby zamienić się miejscami z sułtanem Brunei.

[Kamil Kończak]

chciałbym aby ludzie przestając wierzyć w jednego Boga, nie szukali kolejnych bożków/bogów

Chciałbym aby ludzie przestali się interesować poglądami innych ludzi i zajęli się sobą
Chciałbym aby ludzie rozmawiali na poziomie, mądrze i dojrzale.

[Clamo]

No i Kamil zniszczył zabawę

a może ja się zajmuję sobą, poprzez zajmowanie się innymi? . Forum jest od dyskusji, wyobraź sobie Kamil, że ja w normalnym życiu nie nawracam wszystkich na ateizm . Oczywiście, że zdarza się, że wdam się w dyskusję, ale najczęściej to nawet nie ja ją prowokuję . Ostatnio kiedy moi koledzy nie dawali spokoju mojemu przesadnie religijnemu koledze, ja proponowałem zmienić temat i zająć się czymś innym.
Najczęściej to wierzący wszędzie wtryniają Boga, a ateiści po prostu się bronią.

ale wracamy do zabawy, marzenie cezarego jeszcze nie zostało zniszczone

Mam marzenie, żeby zamienić się miejscami z sułtanem Brunei.

[Kamil Kończak]

Clamo - uważasz, że ja coś Ci wtryniam?

Nie robię tego - po prostu oczekuję w miarę poważnej rozmowy.
Gdybym ja miał określone zdanie nie pisałbym wszędzie wciąż tego samego.
A Ty to robisz.

[Clamo]

Nie, nie wtryniasz mi niczego, ale nie rozumiem z czym masz problem? To, że powiedziałem tu czy tam co myślę o religii? Jak rozumiem to ateista ma siedzieć zawsze cicho i tylko zgadzać się na zalewanie przez katolików wszelkiego rodzaju media i wtrącanie się w życie publiczne? Wiem, to by księżom było na rękę.

[Kamil Kończak]

Czasami zwyczajnie nie mogę traktować Cię poważnie bo mam wrażenie, że w ogóle nie czytasz tego co piszę i na wszystko masz z góry przygotowaną odpowiedź. Tak to właśnie widzę.
Ja nie jestem katolikiem więc nie wiem o co Ci chodzi.
Jak coś Ci się napiszę to od razu wszystko przejaskrawiasz bo tak łatwiej Ci rozmawiać.
Stąd takie teksty, że ateista nie będzie siedział cicho i przytakiwał.
Prezentujesz czarno - białe widzenie czyli takie samo jakie mają katolicy.
Bo pomimo tego, że to co pisałem o duchowości nie ma nic wspólnego z katolicyzmem Ty wrzucasz wszystko do jednego worka. Czyli czarno - biały świat ateistów i wierzących.
Typowo "racjonalistyczne " podejście. Koń by się uśmiał

[Clamo]

tak, dla mnie wiara w ponadnaturalne wpasowywuje się w ten sam worek co wiara w Jezusa Chrystusa. Tymczasem dyskusja na temat twoje duchowości wygląda kiepsko, bo Ty niewiele piszesz, a jak piszesz to przypomina to nie obraź się, ale zwykłe bredzenie, bo jak mam odbierać tekst o komputerze podświadomości czy przeciekach z Akszy.

[Kamil Kończak]

Skoro to co ja piszę przypomina bredzenie to nie wiem już co przypominają Twoje słowa.

Mam Cię za osobę myślącą ale jednocześnie jesteś zamknięty sztywno w pewnych ramach i zachowujesz się jak dziecko. Szkoda mi czasu na taką dziecinadę.
Wciąż jednak naiwnie wierzę, że zaczniesz rozmawiać inaczej, że zaczniejsz pisać o tym samym innym językiem z większym szacunkiem.

[Clamo]

Mam wrażenie, że sam nie wiesz czego chcesz, po prostu czujesz się urażony bo nie mam szacunku do twoich wierzeń.

[cezary123]

Jak odkryję ogólną teorię przesiadania się ze świadomości w świadomość, to będę mógł zamienić się miejscami nawet z tą dziewczyną Schizo
Nie zobaczysz walki na żywo, bo psychiatra zaleca Ci skrupulatne zachowywanie higieny psychicznej i unikanie Satana.

Chciałbym zobaczyć diagnozę Schizo.

[Unknown]

Moja diagnoza wypaliłaby ci oczy i wreszcie byłby spokój

Niestety biedny Cezary poczuł się urażony tamtym postem. Na innych forach nie było takiego problemu w tematach "Zniszcz marzenie" ludzie wypisywali o wiele gorsze rzeczy i nikt tego nie usuwał. Tych nadwrażliwych proszę o nie czytanie tego tematu. Jak już pisałam marzenia nie muszą być prawdziwe.

Chciałabym aby Cezary zaczął myśleć, przestał pisać głupoty i obrażać się z byle powodu.