Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Moderator: moderatorzy

SchiziS
bywalec
Posty: 213
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:45 pm
Lokalizacja: In The Arms Of The Astral World
Kontakt:

Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: SchiziS »

Coś dla rozluźnienia po koszmarach:) Jakie są/były Wasze najfajniejsze, najpiękniejsze sny; które najchętniej byście powtórzyli a może na zawsze w nich zostali?

Ja np bardzo lubię, gdy śnią mi się ośnieżone góry i piękne krajobrazy, czasem śni mi się zachód słońca nad morzem i niebo jest takie kolorowe, zupełnie inne niż w rzeczywistości. Budzę się wtedy taka zrelaksowana:D. Szkoda, że niezbyt często ostatnio mam okazję to wszystko zobaczyć, gdy śpię:(
Melisa
zaufany użytkownik
Posty: 740
Rejestracja: pt sty 12, 2007 10:44 pm

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Melisa »

Miałam kiedyś taki czas, kiedy śniło mi się że szukam; dążę do akwenu krystalicznie czystej wody ale nie mogę tam trafić. Po drodze miałam różne przygody i nigdy nie udawało mi się tam dotrzeć. To trwało ładnych parę miesięcy, po czym pojawiły się sny w których brodziłam albo pływałam w turkusowo-zielonej przejrzystej wodzie. To były najpiękniejsze sny. Już od dawna ich nie mam i bardzo za nimi tęsknię.

Podobno woda w snach symbolizuje uczucia. W snach dotarłam do swojej krynicy w życiu prywatnym nie :roll:
Melisa
SchiziS
bywalec
Posty: 213
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:45 pm
Lokalizacja: In The Arms Of The Astral World
Kontakt:

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: SchiziS »

Ja w dwóch różnych źródłach wyczytałam, że woda w snach oznacza zdrowie (im czystsza tym lepsze zdrowie); albo sprawy kobiece- śni ci się woda? Zaszłaś w ciążę albo dostaniesz okresu. Ilu ludzi, tyle interpretacji, samemu trzeba najlepiej do siebie i swojego życia dopasowywać symbole i znaczenia :D
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Niemamnie »

Dzisiaj w nocy miałem sen w którym testowałem niefizyczne ciało. Później dołączyłem do grupy elfów. Nie wiem czy sam też byłem elfem. :D

Za dużo Avatara oglądałem. :lol:
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
zawilinski
zaufany użytkownik
Posty: 154
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 10:19 am

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: zawilinski »

a ja lubie dymac panienki we snie. nie wiem czemu, ale to lubie. mialem tez sny kiedys kiedys, ze latalem i chyba latanie jest najlepsze. ale wtedy jeszcze czulem emocje wiec sny byly czestsze i mialem dluzszy czas po obudzeniu satysfakcje.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Niemamnie »

Dawno dawno temu miałem sen w którym siedziałem po turecku i uczyłem się lewitacji.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
fheng
zaufany użytkownik
Posty: 543
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 1:07 am

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: fheng »

Fajne są takie, które mają fabułę jak niezwykły film:)bajkowo-niezwykły
Od piekła I nieba oddziela nad tylko życie-najkrótsza rzecz na świecie. .
Awatar użytkownika
zlomiasz
zaufany użytkownik
Posty: 241
Rejestracja: pt cze 17, 2011 6:02 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: zlomiasz »

lukasz1990 pisze: Później dołączyłem do grupy elfów. Nie wiem czy sam też byłem elfem. :D
Za dużo Avatara oglądałem. :lol:
Bardzo rzadko w coś pogrywam, a jeśli już, to w zasadzie tylko w darmową turówkę "Battle for Wesnoth", dość mocno osadzoną w tolkienowskich klimatach. No i kiedyś, po parugodzinnej sesji i kilku zaliczonych scenariuszach w roli dowodzącego Orkami, śniło mi się, że nocą w lesie rozpaczliwie próbuję czmychnąć przed sporą watahą elfów i krasnoludów. Na szczęście gdy mnie dorwali i zaczęli zarzynać - zdążyłem się obudzić :-)
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Mickey »

Mi ostatnio śniło się że byłem Napoleońskim żołnierzem biorącym udział w jakiejś potyczce. Trochę strzelałem a potem uciekałem przed kawalerią. I kogoś bagnetem przekłułem też.

Natomiast wczoraj śniło mi się że całowałem się z jakąś znaną amerykańską aktorką, ale już nie pamiętam z którą, heh. Chyba ktoś w stylu Winony Rider.
Awatar użytkownika
Clamo
moderator
moderator
Posty: 1262
Rejestracja: wt cze 16, 2009 11:47 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Narnia

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Clamo »

a mi przed koszmarem który opisałem śniło mi się, że rodzicie mieli małą zbroją husarską, poza tym mieli jakieś elementy zbroi w normalnym rozmiarze. Założyłem je, były jakieś na ręce i chyba na ramiona i coś jeszcze, poza tym był szyszak, tylko był cholernie mały i nie mogłem go załozyć. Poza tym opowiadałem ojcu o uzbrojeniu husarskim, o tym, że skrzydła nie były dwa, tylko zazwyczaj jedno i było przypinane do siodła, a nie do zbroi. Mówiłem także o bitwach. Podobał mi się ten sen, bo wykazywałem się swoją wiedzą, no i fajnie by mieć taką zbroję :)
"Roses are red, violets are blue, I'm schizophrenic, and so am I."
-Oscar Levant
Unknown
zaufany użytkownik
Posty: 5448
Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
Status: Schizo
Lokalizacja: Void
Kontakt:

Re: Dla odmiany... najprzyjemniejsze sny?:)

Post autor: Unknown »

Jakiś czas temu śniło mi się, że staje się/opętuje różnych ludzi, pożeram ich wiedzę, umiejętności i wspomnienia. Za dużo grałam wtedy w Prototype i FEAR 3 na komputerze, w których takie "zjawiska" mają miejsce. :lol:
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra

Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
ODPOWIEDZ

Wróć do „pamięć, sen”