Odróżnijcie słowną agresję od wulgarności. Mój post zwięźle i dobrze wyrażał to co chciałem przekazać. Ja także nie kazałem moi niczego sobie wsadzać. Ani nikomu innemu. Użyłem słowa facet, ale równie dobrze mogłem użyć: człowiek, Maldok, jakaś osoba.
Po co ta obraźliwa i wulgarna wypowiedź przesunięa do niechcianych jest tu znowu przytoczona ? Apeluję do moderatorów o usunięcie postu przegłosowanego gdzie jest cytat mojego przeniesionego.
To że post w którym zamieniłem d... na kiszkę stolcową a granat na petardę już w waszym mniemaniu ma już inną wymowę mówi samo za siebie.
przegłosowany pisze: Być może jesteś po prostu sfrustrowany
Nie po prostu a bardzo, gdy czytam jak wrażliwym i chłonącym ludziom wkręca się bzdury.
przegłosowany pisze:być może jestem przewrażliwiony
Chyba tak bo ja w żadnej damsko męskiej batalii nie brałem udziału i nie zapowiada się.
mei pisze:gdyż w publicznej rozmowie, takich sformułowań się nie stosuje.
Drobna porawka. Nie stosuje się takich sformuowań w publicznej dyskusji sprzeciwiając się
sugestiom moderatora.
mei pisze:jak sobie przypomnę pewien wątek z działu "o tym forum", to myślę, że podjęcie się tłumaczenia może kosztować mnie zdrowie.
Napisałaś w temacie trochę nie rozumiejąc problemu jego autora. Nie przejmuj się, sporo kobiet tak ma ze sprawami informatyczymi i innymi ściślejszymi. (((((((( ;
Tylko smutne jest trochę to, że przytaczasz to jeszcze w niniejszym temacie.