Szukam pracy/stażu/praktyki

[antygratis]

Nie jestem. Mam prawie 30 lat i jeśli pozwolisz, pozwolę sobie rozejrzeć się za czymś choćby w minimalnym stopniu lepiej płatnym.

[Mariii]

Tu nie chodzi o moje przyzwolenie, tylko o Twoje "nie chce mi się".
Myślisz, że mi się chce!?
Też mam ambicje i marzenia, ale wolę mieć minimum niż nic, a nie siedzieć z założonymi rękami i czekać na cud, który nigdy się nie zdarzy.

[antygratis]

To nieprawda, że mi się nie chce. Nie dostrzegasz drugiej strony tego wszystkiego. Jasne, koncentruj się na tym, co możliwe, a nie idealne, Eriksonowskie bla bla bla, tralalala. Facet chyba nigdy z USA nie wyjechał. Jasne, zmień myślenie, wyobraź sobie, że jest fajnie itd., to będzie! A ja nie mam wielkich wymagań, choć, jak mi się wydaje nie jestem idiotą, podejmę się każdej pracy. Mam tylko jeden warunek. Kwota pieniędzy/mies. która pozwoli mi nie chodzić po śmietnikach i zbierać butelek albo nawet pozwoli na luksus, jakim jest założenie rodziny! Naprawdę, zajebiście dużo wymagam! Strasznie się przeceniam, co jest źródłem mojej depresji i bierności itd. Rzeczywistość nie istnieje tylko ja mam do niej złe podejście.

Mogłoby być to takie CC, jak Ralfa - 12 zł/godz, czyli, jak by nie patrzeć, prawie dwa razy jednak tyle co w Poz. Ekstra. Myślisz, że bym narzekał, nie wziął czy coś? Dziękuję za uwagę.

[Mariii]

A teraz, jaki masz dochód?

[antygratis]

Mężczyzn się nie pyta o dochody.

Skąd bierzesz takie pytania?

[Mariii]

Życie, mój drogi, życie...
Poza tym ja nie rzucam palenia, więc mnie wszystko nie wkurza.

[antygratis]

Z życia wzięłaś?

Myślałem, że z „Krótki poradnik motywacyjny. 37 porad i jedna złota myśl, dzięki którym już zawsze będzie Ci się chciało!”

[Mariii]

Podaj mi swój nr konta, zrobię Ci przelew na paczkę fajek, bo już czytać Cię nie mogę...

[Ralf]

O.O

I Ty skladasz papiery do pracy fizycznej ???!!!! POWODZENIA. Nawet nie wiesz jaka to ciezka praca... a co tam bedziesz robił? Pewnie nosił ciężary :/ U mnie to odpadda definitywnie! Zupelnie sie dotego nnie nadaje ze wzgledu na moj stan zdrowia.

A te 12 zł to jest BRUTTO nie netto. Ale pracuje 3 dni w tygodniu i mi starcza na utrzymanie. Moj tata mi duzo pomaga

A teraz zyje w wielkim stresie, bo pojutrze idzie do szpitala na operacje ((((((( Bardzo sie boje. Chyba poprosze lekarza o zwiekszenie dawki fluoksetyny... ale czy to pomoże??? Eh.....

Mariii - moze w koncu bysmy sie spotkali? Pasuje mi najblizsza niedziela. Potrzebuje teraz spotkania jak powietrza... :/

[antygratis]

I Ty skladasz papiery do pracy fizycznej ???!!!! POWODZENIA. Nawet nie wiesz jaka to ciezka praca... a co tam bedziesz robił? Pewnie nosił ciężary :/ U mnie to odpadda definitywnie! Zupelnie sie dotego nnie nadaje ze wzgledu na moj stan zdrowia.

To nie jest ciężka praca fizyczna i indoor, a nie outdor, że tak powiem. Poza tym, że w niekorzystnym systemie trzyzmianowym (3 zmiany w jednym tygodniu) ludzie, których znam i od których mam specjalne formularze i które mi zawiozą bardzo ją sobie chwalą, szczególnie jeśli chodzi o zarobki (jak pisałem, min. 2 tys. "na rękę"). Poza tym, jestem duży i silny i nie w takiej pracy fizycznej już uczestniczyłem. M.in. pracowałem jakiś czas na budowie i uwierz mi tam było dopiero miło, grudzień temperatury akurat w okolicach 0 były (taki grudzień), noszenie jakichś wielkich szerokich sklejek, każda po 20-30 kilo do piwnicy albo elementów rusztowań. Najlepsze w tym wszystkim, że ciągle padał/siąpił deszcz, a pracodawca wyszedł z założenia, że do łażenia w piwnicy zalanej wodą wcale nie są nam potrzebne na przykład szczelne kalosze, po co, a jakże...

[mei]

.

[antygratis]

I dobrze. Ja tu czytam, że wiele wymagam od pracy.

[Ralf]

Cóż... ja do pracy fizycznej zupełnie się nie nadaje.

Zresztą moja obecna praca też nie jest łatwa. Mimo że to call center to czuje się po tych 6 godzinach b. zmeczony i senny i rozdrazniony.

[antygratis]

Zresztą moja obecna praca też nie jest łatwa. Mimo że to call center to czuje się po tych 6 godzinach b. zmeczony i senny i rozdrazniony.

Wszyscy, którzy tak pracują mówią, że jest wkurwiol maximol.

[Mariii]

Mnie "na lekach" nic nie ruszało, a miewałam po 15 awantur na godzinę

[antygratis]

Na jakich lekach?
Ja mam fobię telefonową i taką pracę podejmę w ostateczności.
Papiery do znakomiciepłatnejinieciężkiejfizycznej już poszły.

[Ralf]

No wkurwiol jest dla da sie wytrzymac szczegolnie jak sie pracuje max. 3 dni w tygodniu albo i mniej. - mam chory kregoslup i efke

Pozdr.